...On sam jest niewidoczny. To Jego pragniesz, to Jego imienia wzywasz". A Mohammed jest Jego Prorokiem. Konotacje z Sahadą i podstawą islamu wydają mi się nieprzypadkowe. Można stwierdzić, że ślepy jest tak na prawde ojciec. Napisać, że to prosta, przejmująca( lecz daleka od patetyzmu) historia. Powiedzieć, że to baśń, gdzie przyroda odgrywa fundamentalną rolę, a mgła wydaje się materią Boską, której myśli są nieodgadnione. Lecz wszystko to zostało już skomentowane. Film zasługuje na posiadanie "raju" w tytule:)