PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=6820}
7,1 28 752
oceny
7,1 10 1 28752
5,8 5
ocen krytyków
Komedia małżeńska
powrót do forum filmu Komedia małżeńska

7/10

ocenił(a) film na 7

Dobry film początku lat 90. W ogóle w latach 90 powstawały chyba najlepsze filmy i seriale.

użytkownik usunięty
Normaden

Albo żartujesz albo jesteś nastolatkiem i mało polskich filmów i seriali widziałeś. Najlepsze polskie filmy to lata 60-70, a najlepsze seriale to końcówka lat 70 do końca lat 80.

Jakieś konkrety ??
P.S. Ja od dawna uważam, że KIEDYŚ najlepsze polskie filmy były z gatunku komedia, komedia obyczajowa, i dramat.
DZISIAJ najlepszy gatunek to wyłącznie dramat.

Kacper_1984

zdecydowanie się z tym zgadzam

ocenił(a) film na 8

według mnie też najlepsze filmy powstawały w latach 90., ale wiesz, ja myślę, że to nie do końca tak, że widzieliśmy mało filmów, tylko dla mnie np. lata 90. to czas dzieciństwa, również totalnie niezwykły czas przemiany ustrojowej, ale przede wszystkim czas dzieciństwa. jak oglądam np. "komedię małżeńską" robi mi się cieplutko na sercu - bo to dokładnie mój dom, moi rodzice, świat, który pamiętam i znam i który jest absolutnie mój, swojski (blokowisko w ostatniej scenie w "komedii małżeńskiej"! po prostu myśl "dom!", całe dzieciństwo przed oczami, mam ochotę usiąść na tym trzepaku:).
filmy z lat powojennych - nie tylko polskie, ale polskie głównie - uwielbiam oglądać, ale jednak, dla mnie to już w większości science fiction. lubię słuchać rodzinnych opowieści i oglądając starsze filmy mogę chociaż spróbować zrozumieć życie moich dziadków albo rodziców, ale nie zmienia to faktu, że to nie jest mój świat. większości spraw np. z "misia" nie rozumiem, bo ja już tego czasu nie pamiętam, a teoretyczna nauka historii nie zastąpi doświadczenia.
i na koniec jeszcze tylko to - kiedyś w jakimś felietonie jakiś dziennikarz - według mnie naprawdę trafnie - wyjaśniał dlaczego dzisiaj w polsce nie ma już kultowych komedii. a właściwie żadnych kultowych filmów. w prl albo w latach 90. wszyscy żyliśmy w podobnych warunkach, i w dużych miastach i mniejszych miejscowościach, takie same bloki, meble, szkoły, sklepy, ubrania, podobne zarobki. niewielu podróżowało za granicę, prawie każdy miał babcię na wsi itd. i te wszystkie filmy trafiały do każdego, bo każdy te realia znał. dzisiaj rozwarstwienie społeczeństwa jest o wiele większe i ja osobiście np. "sali samobójców", "sztuczek" albo "placu zbawiciela" nie ogarniam. w czechach nie jest to zjawisko aż tak widoczne - i tam nadal powstają filmy, które każdy zrozumie. (książki zresztą też, szczygieł napisał kiedyś, że viewgh to taka czeska kalicińska... hym, porównajcie "wczasowiczów" z "domem nad rozlewiskiem". bez komentarza)

ocenił(a) film na 8
fafoca

To prawda, że wówczas wszyscy żyliśmy w podobnych warunkach. Ale dziś też przecież większość z nas w dobrobycie nie żyje, natomiast zdecydowana większość komercyjnych filmideł przedstawia zupełnie inne warunki życia, odbiegające od codziennych problemów tzw. przeciętnych Kowalskich. Weź pod uwagę samą scenografię w polskich tasiemcach - wszystko czyściutkie, wysprzątane, jak w reklamie jakiegoś środka czystości.

ocenił(a) film na 7
Normaden

,,,, z życia wzięte ....

ocenił(a) film na 7
andpol

Może to kwestia pokolenia i czasów, w których dojrzewamy i kształtujemy swoje gusta filmowe. Moje dzieciństwo to też lata 90 i z sentymentem oglądałam te sceny, wspominałam stare modele telefonów z wykręcanymi numerami czy na żetony, nesesery czy płaszcze. Jednakże czegoś brakowało mi w tym filmie, może swobody w dialogach, większego polotu w zjdęciach, montażu czy muzyce. Nie mam nic do zarzucenia homorowi sytuacyjnemu czy dialogowemu, ale wszystko wydawało mi się tak sztucznie, wymuszenie odegrane. Nie do końca ten film do mnie trafił, owszem ogólnie bawił mnie, ale jako obraz filmowy lepsze wrażenie pozostawiły po sobie "Sztuczki" czy "Plac zbawiciela", które ja w progu XXI bardziej ogarniam.

ocenił(a) film na 7
goszkam

Dobrze napisane. Lekkie masz pióro. Pogratulować... Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Normaden

Zgadza sie lata 90te to zloty okres. Potem bylo juz tylko źle bo przyszedł tusk ze swoja banda AWS i PO i zniszczyli polska kinematografie

ocenił(a) film na 7

film rzeczywiście sympatyczny, chociaż jeżeli chodzi o mnie bardziej sobie cenię lata 80-te

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones