Masz sporo racji w tym co piszesz.

Bo tak ogólnie te polskie filmy są z roku na rok coraz gorsze.A jeśli chodzi o komedie tego typu to wystarczy porównać "Och Karol" z 1985 do "Och Karol 2" z 2011 i widać kolosalną przepaść na korzyść tego z 85 roku.

Nie obrażając nikogo - po co taka dyskusja? Lata 90 - te to był zupełnie inny okres m.in. pod względem gospodarczym, stylu życia i modelu rodziny. Nie kojarzę w tym momencie polskiego filmu o podobnym temacie nakręconego później - może dlatego, że docelowa grupa widzów nie byłaby zainteresowana takim tematem. Oglądając starszy film pamiętam w jakich czasach powstawał i rozumiem, że teraz nie wszystko wyglądałoby tak samo.