"Ja tam, bynajmniej, jestem za równouprawnieniem, byleby mnie kobita w drogę nie wchodziła. Morda w kubeł i do garów!":D
A wydaje się, że to było wczoraj... Realia się zestarzały, ale film nie. Bardzo śmieszna komedia z pazurem. Zwłaszcza ciotka Wanda rozwaliła mnie do łez - wojująca feministka, która tak naprawdę poluje na cudzych mężów :D
Równie dobra jak "Kogel mogel", być może dzięki aktorom i muzyce Seweryna Krajewskiego. Ale nie ma się co dziwić, skoro kręcił to ten sam reżyser. Nawet niektóre teksty, choć nieco zmienione się czasem powtarzały - np o równouprawnieniu kobiet.
Polecam gorąco!
jedna z lepszych polskich komedii. Film też zyskał dużo dzięki świetnym aktorom którzy w nim wystąpili a zagrali rewelacyjnie.
Polecam:)
Fantastyczne teksty:
np.
" ja mam trądzić i nie widzę sesnsu istnienia"
czy jakoś tak :D:D:D
film swietny przedstawia historie jaka sie dzieje w co drugim polskim domu mam na mysli ten haos jaki tam panuje to zabieganie albo te teksty naprawde no przynajmniej tak rozbrykanie u mnie w domu bywa :)) i naprawde fajnie sie na to patrzy w telewizji np z rodzina jak ogladamy to sobie mowimy: jak u nas :))) hehe...
Świetny film, nie tylko jak na polskie warunki, ale ogólnie. Pomyśleć, że teraz mamy jedynie jakieś ddrne Klany czy Na Wspolnej, a jeszcze 13 lat temu Polacy potrafili zrobić taki film. No i postać Remka - naprawdę interesująca.
Ten mały grał potem z Fronczewskim w "Tata, a Marcin powiedział..." przez parę ładnych...
Czy ktoś wie jaki tytuł ma piosenka końcowa wykonywana przez Seweryna Krajewskiego i skąd ją można zdobyć??