Wzruszający, ciepły i boleśnie prawdziwy portret osoby niepełnosprawnej psychicznie. Obserwujemy bohaterkę podczas zajęć i terapii, poznajemy jej sytuację rodzinną, dowiadujemy się, o czym marzy i czym zajmuje się na co dzień. Rysunki Ewy ożywają w animacjach, które pozwalają nam spojrzeć na świat jej oczami. Nie jesteśmy w stanie jej do końca zrozumieć, ale dzięki filmowi Marcina Lesisza możemy przynajmniej się do niej zbliżyć. Zdać sobie sprawę z problemów, z którymi się boryka, zobaczyć nie chorego – ale osobę, która ma prawo do tego, by być tym, kim chce być.
Życie niepełnosprawnej umysłowo Ewy ogranicza się do DPS-u i mieszkania rodziców. Z matką łączy ją bliska, ale i skomplikowana więź, pełna skrywanych żali. By rozładować napięcie, Ewa z uporem tworzy chałupniczymi środkami lalki i zabawki. Z ich pomocą komunikuje się z otoczeniem i mówi o swoich emocjach. Równolegle poznajemy kolejne fragmenty animacji na kanwie snutej przez Ewę opowieści, inspirowanej swym życiem, dzięki której możemy spojrzeć na świat oczami wyobraźni nietuzinkowej kobiety.
Bohaterką filmu jest Ewa, kobieta z niepełnosprawnością intelektualną, którą obserwujemy podczas zajęć i terapii, poznajemy jej sytuację rodzinną, dowiadujemy się, o czym marzy i czym zajmuje się na co dzień. Ewa tworzy rysunki, lalki i zabawki, za pomocą których komunikuje się z otoczeniem i mówi o swoich emocjach. Jej rysunki ożywają we wplecionych w obraz animacjach, dzięki czemu możemy spojrzeć na świat oczami bohaterki.