PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1111}
7,7 31 351
ocen
7,7 10 1 31351
7,9 9
ocen krytyków
Konopielka
powrót do forum filmu Konopielka

Każde zwierzę ma swój paszport, rolnik nie może posiać zboża ze swoich zbiorów jeśli nie wniesie
opłaty właścicielowi odmiany, nie można kupić zboża na siew od sąsiada, przez to że w
powszechnym użyciu są kombajny to pojawiły się chwasty w zbożach i teraz trzeba je pryskać
opryskiwaczami które muszą przechodzić przeglądy (a według słów diagnosty gdyby sprawdzać je
jak się należy to wszystkie tańsze opryskiwacze na rynku nie przeszłyby tych przeglądów nawet
nowe) a rolnik który dokonuje oprysków co 5 lat musi przechodzić szkolenie ( zawsze takie same - z
ustawionym pseudoegzaminem) Czasem bardziej się opłaca trzymać ugór albo zakładać fikcyjne
sady ekologiczne niż uprawiać ziemię Nie wszystkie zmiany na wsi poszły więc w dobrym kierunku i
dzisiejsze absurdy wcale nie są mniejsze niż te z tego filmu

ocenił(a) film na 6
ryan45

zawsze możesz wrócić do ścinania zboża sierpem ;)

ocenił(a) film na 10
delurr

Nie w tym rzecz - chodzi mi o to że gdyby znalazł się ktoś kto nakręciłby film o unijnych absurdach to po latach byłby ubaw jak z filmów Barei i ci co nie znają tych realiów kręciliby głową z niedowierzaniem A jestem pewien że i masa ludzi współczesnych nie zdaje sobie sprawy z dzisiejszych realiów i absurdów narzuconych przez Unię na przykład w rolnictwie

ryan45

W sumie to jest świetny pomysł.
Tak jak serial "Daleko od noszy" naśmiewa się z absurdów i patologii służby zdrowia, to ten film wyśmiewałby inne unijne absurdy.

ocenił(a) film na 9
delurr

A co ma piernik do wiatraka ? Pozstęp nie polega chyba na tym, aby przez biurokratyczne przepisy utrudnić wszystkim życie, ale chyba raczej odwrotnie. Natomiast wiele cech starej zapyziałej wsi bardzo prezydałoby się w obecnych nowoczesnych czasach.

ocenił(a) film na 10
delurr

Gdyby rolnik wrócił do sierpa to za bochenek chleba płaciłbyś 50 zł .

maciekb80

a co to ma do rzeczy? Nie zrozumiałeś kompletnie tego filmu młodzieńcze

ocenił(a) film na 10
bigbosman

Cicho.

ocenił(a) film na 10
delurr

Wróciłem i co łyso Ci?

ocenił(a) film na 6
ryan45

Dziś "prawdziwych rolników już nie ma". Mam kilku znajomych co się "w to bawią" i głównie siedzą przed TV lub jeżdżą po świecie za dopłaty, dzieci kształcą etc. Nawet w tym programie "rolnik szuka żony" trochę pokazali tych "rolników".

Niby w NL czy innych "zachodnich" krajach jest to jeszcze bardziej rozwinięte jak "u nas" w Polsce. Ale tam coś uprawiają, zatrudniają ludzi. I dziś Polak nawet ziemniaka nie zje "eko" ze swojej działki.

ocenił(a) film na 10
wmbco

Nie wiesz nic o polskim rolnictwie a o zachodnim tym bardziej no chyba że ci twoi znajomi to tzw. rolnicy z Marszałkowskiej którzy kupili ziemię aby zainwestować kasę i puścili w dzierżawę która obrabia im jakiś frajer a oni biorą dopłaty to się zgodze

ocenił(a) film na 6
ryan45

Tak sobie to tłumacz.

ocenił(a) film na 10
wmbco

No cóż - czyli nic tylko zostać rolnikiem, brać dopłaty i jeździć sobie po świecie Gratuluję wyobraźni albo naiwności skoro wierzysz swoim "znajomym"

ocenił(a) film na 9
wmbco

Kilku znajomych co się w to bawią. Coś mi się zdaje, że rolnictwo to nie zabawa, to ciężka robota. Tak się składa, że również znam kilka osób zajmujących się rolnictwem (nie bawiących się). Znam również parę osób, którzy załatwili sobie kawałki gruntów, tylko poto by brać na nie dopłaty, na przykład sadząc orzech, którego nawet nie hodują. Unijna paranoja. Nie wiem czym ty zajmujesz się w życiu, ale powiem Ci, że rolnictwo obok budowlanki, drwalstwa, górnictwa i jeszcze paru tego typu zawodów, to najgorsza harówa.

ocenił(a) film na 6
chemas

Dlatego zawsze jestem za nimi jak strajkują. Górnik dostaje tak w kość, że potem się nie dziwię, że mu odbija jak go państwo robi w ciula. Np. drwale dostają jakieś marne 5zł/h, jakoś latem strajkowali, ale tego media nie nagłaśniały.
Generalnie prace fizyczne są w tych zawodach w/w słabo płatne. Ale nie porównujmy pracownika do rolnika, który ma jakiś areał, dostaje kasę, sprzeda plon i jedzie na 2 tyg do chin na wycieczkę. Weźmie jeszcze kredyciki, a co tam, najwyżej zastrajkujemy i nam część spłacą. Bardziej roszczeniowej grupy jak rolnicy nie ma. Tak jak ci "rolnicy" z programu gdzie żony szukali :D To co ma powiedzieć strażak, policjant, ratownik medyczny, który szuka żony? Tylko czy ma na to czas tak jak taki rolniczek :)

ocenił(a) film na 9
wmbco

Nie wiesz co mówisz człowieku, pracowalem jakiś czas na roli i wiem co to znaczy. Nie chodzi mi tu o kombinatorach, którzy byli w stanie masę kasy zainwestować w grunty, załatwić dotacje i nic nie robiąc trzepać kasę. Mówię o średnich i drobnych rolnikach, którzy na prawdę lekko nie mają. A możliwości strajku też nie za bardzo, szczególnie w rejonie, gdzie mieszkam, gdzie rolnictwo nie jest tak rozwinięte jak na przykład na Podlasiu. A o debilnym programie Rolnik szuka żony nawet nie wspominaj. I nie pisz, ze jakiś tam rolniczek ma w ch.uj czasu. Nie masz pojęcia o okresach wegetacyjnych o przygotowaniu gruntów, przechowywaniu produktów i jeszcze kombinowaniu jak je sprzedać.

ocenił(a) film na 6
chemas

Nie wiem z jakiego rejonu pochodzisz. Ale chyba też nie zrozumiałeś mojego posta. Ja się odnoszę do "rolników" co jeżdżą dobrymi samochodami. A nie do pracownika rolnego. Nie widzisz nadal tej różnicy. Nie do tego co chodzi w gumofilcach, a do tego co chodzi w pantofelkach po granitowym podjeździe.
Poza tym rolnictwo na terenie Podlasia, okolice Warszawy również dzieli się na dwa. Są kurne chaty gdzie ktoś żyje z renty bo oddał ziemię za darmo prawie a ktoś ją sprzedał pod market np. I są obok wille ze sprzętem na posesji za grube miliony. Lubelskie, Podkarpackie, Mazury coś w ten sam deseń. Choć zawsze uważałem że te tereny o są dopiero mało rozwijane.
A co do pracy w rolnictwie to trochę potu straciłem. Znam zapach g@wna ... Ale możliwe, że ty przepracowałeś więcej lat jak ja. Ja to znam od maleńkości.

ocenił(a) film na 9
wmbco

W takim razie faktycznie się nie zrozumieliśmy, tyle że ci w pantofelkach to nie rolnicy. Myślałem, że uważasz, że wszystkim zajmującym się rolą w tym kraju powodzi się jak tym unijnym kombinatorom.

ocenił(a) film na 6
chemas

Chodziło o mój tekst : Dziś "prawdziwych rolników już nie ma". Dlatego właśnie jest ujęty w cudzysłów.
Bo tego małego rolnika czy średniego co pracuje tam cała rodzina nawet na targu nie uświadczysz, bo nie może sprzedać legalnie jajek, prosiaka, etc etc. A są "rolnicy" co oddają to co "wyhodują" na giełdy, do wielkich mleczarni, masarni etc. Ten w gumofilcach nawet się wstydzi, że żyje w bidzie z roli. Bo nawet na wieczorne piwo nie ma. Takie są fakty! A wiele osób bierze dopłaty i żyją jak pączki nawet nie stając autem na "swojej ziemi", a co dopiero w butach.

Pozdrawiam, udanej reszty świąt.

ocenił(a) film na 9
wmbco

Zgadza się, również pozdrawiam świątecznie.

ocenił(a) film na 10
wmbco

Bez obrazy ale pieprzysz bzdury. Mój sąsiad jest rolnikiem, ma od ch*ja hektarów, zajebistą hodowlę bydła i najnowsze sprzęty m.in. ciągnik John Deere wersja na rynek amerykański (tak wielkie bydlę, że aż asfalt popękał w pół roku). Zatrudnił pracowników do gospodarstwa, nawet jego syn jest u niego zatrudniony (płaci mu pensję), a jakoś nie ma czasu i od 20 lat nie był na wczasach nawet w naszych Tatrach, więc nie dup fleków, bo gość idzie spać o 23 a o 4 wstaje i od nowa harówa.

ocenił(a) film na 7
wmbco

Mało wiesz o dzisiejszym rolnictwie a pewnie wcale nic nie wiesz .Nigdy nie byleś na wsi .Skoro to wszystko jest takie super to czemu jak ostatni frajer, chodzisz do roboty, zamiast zostać rolnikiem i żyć jak król?? .Skala twojej ignorancji sięga Moun Everestu .Rusz sie z twojego miasta i zobacz, jak wygląda świat a nie kozacz z za monitora

ryan45

Unia to odmiana socjalizmu. Gdy znany opozycjonista, publicysta, pisarz i kompozytor Kisielewski znalazł się na Zachodzie w końcu l.60, to był zdumiony ówczesnym tamtejszym kultem Marksa. I sami poszliśmy po r.89 na Zachód, by się znaleźć, znów, na Wschodzie. Oczywiście, upraszczam, ale np.fakt zakazywania produkcji tradycyjnych żarówek, a uprzywilejowania nowych, toksycznych, to pokazuje, w jakim kołchozie się znaleźliśmy. Chyba jednak taka Unia długo się nie utrzyma, bo pęka Grecja, Portugalia, Hiszpania...

ocenił(a) film na 10
Wydmin

Nie ma takiej możliwości aby to się długo utrzymało zwłaszcza gdy podcina się gałęzie własnej gospodarki poprzez wprowadzanie paktów klimatycznych itp. norm które podnoszą koszty produkcji a jednocześnie zalewasię nasz rynek tanimi produktami z krajów w których założenia tego paktu wzbudzają uśmiech politowania lub puknięcie się palcem w głowę

ryan45

To prawda.

ocenił(a) film na 9
ryan45

i za dużo mleka nie można wyprodukować. trzeba wylać, żeby kary nie dostać. Tamci ludzie przynajmniej byli samowystarczalni, wytwarzali sobie zdrowe jedzenie itp. a dzisiaj tragedia bo chcą sklepy w niedziele zamykać, a gimby wiją się w konwulsjach jak się smartfon rozładuje. W USA pięknie pielgrzymi indian postępem uraczyli. Ale siła tego filmu to również druga strona: bezsensowne zabobony i kosa...

ocenił(a) film na 9
bitzgrzyt1

koloniści nie pielgrzymi* :D

ocenił(a) film na 10
bitzgrzyt1

Mam dom i kilkanaście hektarów ale zaprzestalem rolnictwa lata temu. Dzisiejsi panowie rolnicy to banda niszczycieli środowiska i nie należy się zbytnio nad nimi płaszczyć bo większość wali w capa. Teraz zajmuje sie pszczołami i przez ich opryski te owady masowo umierają. Dodam że rolnik zabije praktycznie każde zwierzę łącznie ze swoimi psami które katuje przypinając łańcuchem by pilnowały pola. Wszedzie trzeba pracowac ale oni są mocno ograniczeni i wiecznie roszczeniowi. Ja nie mam żadnych dopłat do miodu wiec nie mam mozliwosci pasożytowania. Mój sasiad rolnik skolei zyje z doplat i 500 plus.

ocenił(a) film na 8
bitzgrzyt1

Mleka nie trzeba wylewać, tylko dostosować produkcję do zapotrzebowania. Krowa to nie tylko mleko, to też chodzace mięso.

ryan45

@ryan45
Przeczytałem ten wątek na forum i powiem ci szczerze: szkoda kolego, że w ogóle rozpocząłeś ten temat. Odezwali się eksperci, któzy ziemię znają z z doniczki, gdzie im wegetuje fikus albo dracena.

ocenił(a) film na 8
ryan45

Mimo wszystko chyba więcej jest plusów niż minusów. O tym zbożu to nie wiedziałem, głupota, natomiast narzekać na kombajn, albo na paszporty dla krów, to przesada.... Niech unijne absurdy nie przysłaniają plusów. Kontrole zawsze podnoszą jakość produktów, choć są uciążliwe.

ryan45

Absurdów jest sporo - ale wiele z nich pomaga lub przeszkadza, zależnie od "punktu widzenia" osób zainteresowanych. Przykład z mojego życia (w skrócie) dotyczący budowy domu:

- dziś prawo autorskie obejmujące projekty domów zabrania mi dokonywania zmian czy to wewnątrz czy na zewnątrz budynku, bez zgody autora projektu (!). Zapytałem panią z biura projektowego "A co, jeśli po 30 latach zechce dobudować sobie w domu balkon? Co jeśli autor projektu już nie będzie żył a firma, w której pracował, się rozpadnie?". Niestety na to pytanie pani z biura mi nie odpowiedziała (pisałem maile).

Rozumiem objecie projektów prawem autorskim, bo architekci sobie projekty podkradali, ale to mimo wszystko uderza w klienta. Ale oto drugi absurd:

- jeśli wykonałem fotografię, którą chce użyć zarobkowo (np. zamieścić w wydawanej broszurze czy książce) to muszę mieć zgodę architektów wszystkich budynków, jakie widać na zdjęciu. To jest dopiero absurd! Wyobrażacie sobie zdjęcie zrobione na rynku jakiegoś miasta a następnie roczne poszukiwania spadkobierców ich projektantów, celem zdobycia pozwoleń? Idiotyzm. raz, ze to głupie, dwa, ze nierealne do zrezlizowania.
Ale architekci (lobby) wywalczyli sobie w Unii Europejskiej, że budynki na podstawie ich projektów nie podlegają "klauzuli o elementach krajobrazu na fotografii", która mówi o tym, że jesli robisz zdjęcie a coś jest w tle (jest elementem krajobrazu) to nie musisz pytać o zgodę.
Aczkolwiek jeszcze nie słyszałem o tym, by jakiś architekt kogoś pozwał, bo raczej przegrałby z kretesem i stał się pośmiewiskiem.

Tak więc widzicie - absurdów jest dookoła sporo.

ocenił(a) film na 10
Sony_West

Na tej samej zasadzie producenci samochodów lobbują ciągle za tym aby właściciel samochodu nie miał prawa dokonać w nim żadnej przeróbki czyli zamontować tzw. zamiennika ani nawet dokonać jakichś napraw na własną rękę- na razie to fikcja ale sam fakt że podobna bzdura komuś przyszła do głowy to już jest absurd

ryan45

Żona moja nazywa się Nintendo, a syna nazwałem Xbox! Mój ojciec ma na nazwisko PlayStation! Steam to mój dziadek!

ocenił(a) film na 8
atari799927176virgin

zamknij się

ryan45

Nie mam czasu wchodzić w polemikę z każdym z Twoich stwierdzeń. Jedno zatem skomentuję, żeby Co uświadomić, że nie we wszystkim jesteś nieomylny. Chwasty w zbożu były zawsze. Błędem chłopa był brak pielenia. Z historii osadnictwa na ziemiach polskich wiemy, że pielenie upraw przyszło do nas z Zachodu, bardzo późno, przełom XIX i XX wieku. Czyli to nie jest zupełnie odmienna sytuacja, niż ta o której piszesz. Chwasty były, ale nie leżały w kręgu zainteresowań chłopa. Przez całe wieki.

ryan45

To bardziej w Ameryce tak jest, u nas jeszcze nie. Mój ojciec jest rolnikiem i normalnie sieje swoje zboże. Ale z truskawkami tak jest, wszystkie te nowe odmiany poza sengą sengana są stworzone przez jakieś firmy i w teorii trzeba za każdym razem płacić za nowe sadzonki, samemu nie można rozmnażać, ale ludzie się tego nie trzymają, sprzedają przez olx i nikt ich nie ściga. Jeszcze nie. Nie wiem jak inni, ale mój ojciec, mały rolnik to nie bierze dużo dopłat, nie da się z tego żyć. U nas na wsi to jest dużo ludzi którzy mają wielkie ciągniki, ładne samochody, ale też kredyty ogromne. Z wierzchu się wydaje,że to taki biznesmen, a on na kredytach jedzie. Ale na wsi się też tyle nie wydaje, jak budujesz dom to na działce od rodziców, czasami sam dom też po rodzicach, drzewo na dach od siebie z lasu. Jak są starsi ludzie to co zostaje z emerytury to młodym pchają. Więc start wielu młodych na wsi ma lżejszy, i łatwiej się wtedy utrzymać. Ale oczywiście u każdego w domu inaczej.

ocenił(a) film na 10
carolotta

U nas też jest takie prawo, z tym, że kilka lat temu wprowadzono pewną nowelizację, która uniemożliwiła jego egzekwowanie. To tak jakby na drodze obowiązywał limit prędkości, ale policja nie mogła ścigać ludzi, którzy go przekraczają i mogła jedynie nakładać mandaty na ludzi którzy sami się do nich zgłoszą. Ale to może w każdej chwili się zmienić. Chodzi mi o siew zboża z własnego zbioru. Mamy tzw odstępstwo rolne, ale trzeba za to wnieść opłatę do Agencji Nasiennej, która na razie jest sparaliżowana przez tą nowelizację i może co prawda przyjmować opłaty ale nie ma narzędzi aby to egzekwować. Co do truskawek to już jakiś czas temu gdy kupowałem to nikt nie pisał nazw odmian i nawet nie chciał podać ich nazw przez pisemną wiadomość, tylko ewentualnie w rozmowie telefonicznej albo osobiście. Bo właśnie ktoś tego pilnuje i nakładane są kary gdy ktoś ogłasza sprzedaż odmian chronionych.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones