Film sredni a w zasadzie powiedzilambym kiepski, zero akcji.
w scenariuszu musialy pojawiac sie w nawiasach napisy( napiecie zaczyna rosnac) ;) poniewaz w filmie tego nie czuc. Musze sie przyznac ze zanim obejzalam go slyszalam ze nie ma po co go obejzec. jednak zrobilam to dal jedynej zalety tego filmu Kiefera Sutherlanda;)
Zgadzam się. JEDNA WIELKA NUDA. Sądziłam,że to będą jakieś katastrofy albo coś w tym stylu, a tu nic. Liczby, samoloty i... KIEFER! - ozdoba tego filmu ;)
Film mi się podobał. Nie jest to jakieś arcydzieło, ale pokazuje codzienną pracę kontrolerów lotów na dużych lotniskach w USA, a takich filmów jest bardzo niewiele. 7/10
Osobiście bardzo lubię takie filmy i ten tez mi się podobał. Bardzo się przy nich odprężam. W sumie nie planowałam nawet oglądać tego filmu ale zobaczyłam kto gra i nie mogłam się oderwać. :D Poza tym chciałam zobaczyć Roberta Sean'a Leonarda w roli innej niż Wilson.