Trochę głupawy, miejscami monotonny, ale ma pewien urok. Seans ułatwiła mi sympatia do (nie
zawsze docenianych) aktorów charakterystycznych, takich jak Kristofferson, Young czy Borgnine.
Guilty pleasure.
... ale wrócę do niego zapewne.
W mojej głowie cały czas siedzą ujęcia tych ciężarówek jadących w kurzu oraz najbardziej moment
gdy stoją na drodze w szeregu i gazują silnikami. Coś pięknego.
Teraz wróciłem po latach do tego filmu i jestem zszokowany.Film jest kompletnie beznadziejny i niewyobrażalnie głupi,a co za tym idzie kosmicznie naiwny.Totalna beznadzieja.
Powiem tyle - nadal perfekcyjne kino dla rozumnego widza. Film świetny, wręcz rewelacyjny. Jeżeli naszym "wybitnym polskim reżyserom z filwebu" nie pasuje, niech zrobią lepszy film.
ogladalem okolo 35 minut, nastawilem sie na dobre kino, w koncu ocena prawie 8/10
no ale... srodze sie rozczarowalem
nie wiem od czego zaczac, ale ten film ma w sobie zero realizmu
zaczne od tego, ze czy jakis normalny kierowca zaatakowalby policjanta? (nawet skorumpowanego) ?
i czy wsparliby go w tym inni...
Świetny film! Większość nastolatków wychowanych na strzelniankach nic z tego filmu nie zrozumie! Ale cóż wyrosło pokolenie idiotów!
W którym roku i w jakim okresie był kręcony ten film? Domyślam się, że będzie to albo 1977 albo 1978, ale potrzebuję dokładnej daty. Ewentualnie podajcie mi jakieś linki na namiary, gdzie mogę to sprawdzić. Z góry dziekuję!
Styl wyreżyserowania filmu podobny nieco do westernów, te ujęcia i mocne męskie postaci.
Widać w tym filmie rękę Peckinpaha. Co do samego filmu to klasyka sensacji, już
przestarzała, dzisiaj wręcz infantylna, ale nie jest to film zły. Temat filmu ukazuję hipokryzje
oraz bezprawne działania władzy, całkiem ok jak...
Kiedyś oglądałem z wypiekami na twarzy, dziś wydaje się nieco naiwny. Tak czy inaczej - z sentymentu daję 7/10.
Świetna muzyka i piosenki najbardziej podobała mi się scena nie wiem jak to napisać w tej ktorej tak jeżdzili tak wkółko na pustyni była tam taka wpadająca ucho muzyka .I ogólnie uda rozrywka że każdy nie jest sam .Film pokazuje że cieżarowcy to wielka rodzinna i lepiej ich nie zaczepiac bez powodu.7/10
Kolejny mój ulubiony film z dzieciństwa to i Mistrz Kierownicy Ucieka dwa filmy o ciężarówkach, które kiedyś na mnie zrobiły ogromne wrażenie, no może jeszcze Pojedynek na Szosie Spielberga, kiedyś to się robiło filmy lata 70-te ten klimat te ciężarówki uwielbiam te filmy z miłą chęcią do nich powracam tak jak dzisiaj...
więcej