Jak w temacie. "Cinderella" to kolejny, po "Maleficent", świetny film zrobiony na podstawie wcześniejszej już historii Disneya. Przejdę do konkretów:
1. Aktorka - zdecydowania cudowna. Naprawdę. Nie wiem, kto mógłby lepiej wcielić się w rolę Kopciuszka. Aktorka bardzo naturalna, ładna, bije od niej właśnie taka dobroć, empatia i atriuzm. Słodka, ale nie za słodka, to ogromny plus, że nie przesłodzili tej postaci. Oglądając trailery byłam średnio nastawiona do niej, ale poradziła sobie bezbłędnie. Idealna.
2. Pozostałe postacie - tu też duży plus. Od Macochy, przez wieśniaków, a kończąc na królu są dobrze dobrane, w większym bądź mniejszym stopniu. O samej Macosze nie będę się rozpisywać, bo zgadzam się z opiniami innych, że zagrała świetnie.
3. Efekty specjalne, kostiumy, charakteryzacja - BOMBA! Naprawdę jestem oczarowana, jako fanka filmów z dużą dozą animacji komputerowych. Cudowna animacja magii, bardzo realistyczne zwierzęta, ich metamorfozy, czy chociażby piękna kolorystyka w niektórych momentach - to po prostu zapiera dech w piersiach. Długo czekałam na taki film i nie zawiodłam się. Charakteryzacje, stylizacje również świetne i dopasowane, choć bardziej ujęły mnie same wystroju wnętrz, które były świetne i z rozmachem.
4. Treść - niby ta sama, stara bajka, aczkolwiek w nowym, rewelacyjnym wydaniu. Nie uważam natomiast, że jest to film kierowany do dzieci, o nie, właśnie myślę, że do osób dorosłych mógłby nawet bardziej trafić ze względu na świetny przekaz treści. Ja, jaki już dorosła osoba, byłam zachwycona, moja mama zresztą też :). Chyba każdej osobie, taki powrót na chwilę do dzieciństwa, nawet za pomocą filmu, dobrze robi. Ja sama dałam ocenę 10 i uważam, że jest ona jak najbardziej zasłużona, gdyż w swoim segmencie chyba nie ma sobie równych. Oczywiście, to moja subiektywna opinia, więc rozumiem, jeżeli ktoś się z nią nie zgodzi :). Tak czy inaczej polecam wszystkim :).
nie ma takiego wyrazu, sprawdzilam zanim napisalam,przeciwienstwem egoizmu jest ALTRUIZM .
moze prosciej bedzie uzywac wyrazow ktorych znaczenie znamy, pozdrawiam
wtf, widać, że literówka to co się czepiasz? Polecam mniej agresji w internecie.
nic nie widac , smiesza mnie tacy pseudo krytycy filmowi, tylko, ze ci prawdziwi nie robia literowek, ucz sie u najlepszych,\. nie zawsze ilosc przedklada sie na jakosc.
hahaha, kolejna pseudo hejterka. Dziecko najpierw skończ elementarz, a później pouczaj innych.
A za krytyka filmowego się nie uważam, wyrażam swoje subiektywne zdanie, a tobie nic do tego.
Ps. twoja interpunkcja leży i kwiczy. Spacje przed przecinkiem, zdania z małych liter, serio? Zacznij od siebie, a później krytykuj innych.
ale przynajmniej zrozumiale pisze:) uzywaj wyrazow ktore dobrze znasz, okres dziecinstwa mam dawno za soba i nie robisz na mnie zadnego wrazenia swoimi wypocinami:)))
Oboje mniej agresji.
A Ty askenya - nie czepiaj się jednej literówki, przecież świat się od tego nie zawali. Przecież, to nie jest "bul" albo "ktury" tylko przestawienie literek ;p