odkąd zobaczyłem obsadę, to też od razu rzuciło mi się to w oczy i miałem identyczne zdanie :) zobaczę film i wtedy będę widział, czy byłaby to dobra decyzja :)
Cate mi na macochę jak najbardziej pasuję, a Carter w sumie też na charny charakter, zawsze z takich słynie.
I moim zdaniem właśnie o to chodzi, Helena Bonham Carter kojarzy się wszystkim z czarnymi charakterami więc reżyser przekornie obsadził ją w roli dobrej wróżki. Ja też początkowo nie byłam przekonana, ale po obejrzeniu zwiastuna nieco zmieniłam zdanie. Jak już w końcu obejrzę film, będę mogła powiedzieć więcej. Jestem bardzo ciekawa co z tego wyszło :)
Dzisiaj obejrzałam i muszę powiedzieć że Cate jako macocha była świetna! HBC jako lekko zbzikowana wróżka też sprawdziła się bardzo dobrze. Więc moim zdaniem wszystko jest tak jak być powinno :)
O nie! świetnie dobrane aktorki do ról. Zresztą nie wyobrażam sobie takiej roli, w której któraś z nich by sobie nie poradziła.