Rozumiem, że to kino familijne i zwierzątka obsadza się w różnych dziwnych rolach ku uciesze gawiedzi ale film ani nie śmieszny, ani bez jakieś wyrafinowanego scenariusza (powiedziałbym że strasznie standardowy i przewidywalny do bólu), popisy snowboardowe bardzo przeciętne, więc nie widzę powodu dla którego ta produkcja miałaby otrzymać ocenę wyższą od 2/10.