Nie uważacie, że jest szczytem animacji komputerowej? A ta krew? Dałbym się nabrać, że
prawdziwa ... heh ;)
To wyglądało jakby jakiś grafik stworzył postać, swoją drogą nawet znośnie, jak na produkcję tv, po czym zaanimował ją w 10 minut ucząc się przy tym podstaw 3dmaxa/maya (nie wiem w czym to było robione, ale zakładam że w jednym z tych programów). Ten ruch do przodu to po prostu powiększanie postaci xd.