Koszmar z ulicy Wiązów
- podstawowe informacje
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- pozostałe
Jest to remake(bądz reeboot) klasycznego już horroru Wesa Cravena.Fabuła przedstawia się w następujący sposób mamy główną bohaterkę Nancy(która podobnie jak bohaterka części 4 i 5 pracuje w restauracji w charakterze kelnerki) oraz kilku jej znajomych,wszyscy dręczeni są przez koszmary z psychopatycznym mordercą z rękawicą z ostrzami.Grupka naszych bohaterów z oczywistych względów zmniejsza się podczas trwania filmu.I to tyle w kwestii fabuły,nie jest ona w żaden sposób oryginalna i przebiega raczej według utartych schematów.Postacie są dosyć kiepskie i nie inaczej jest z dialogami które delikatnie rzecz ujmując nie porywają.Storna wizualna również do najlepszych nie należy efekty specjalne(czyli niestety CGI) niespecjalnie robią wrażenie oraz rażą sztucznością.Jedynym aspektem filmu o którym mogę się wyrazić się pozytywnie jest muzyka która może się podobać i mogła by budować klimat gdyby nie to że głowę klimatowi ukręcają wcześniej wspomniane efekty (nie)specjalne. Największym grzechem filmu jest brak kreatywności która była znakiem rozpoznawczym oryginalnej serii,objawia się to tym że sceny zgonów są mało pomysłowe a najlepsze to te które są skopiowane z pierwowzoru.Na koniec element najważniejszy czyli Freddy Krueger, zarówno jego charakteryzacja jak i sposób w jaki jest on rozpisany prezentuje bardzo niski poziom.
Podsumowując po za muzyką cała reszta leży i kwiczy,jeżeli jesteście fanami oryginalnej serii to dla własnego dobra(i zdrowia psychicznego) nie oglądajcie tego filmu, a jeśli nie mieliście nigdy wcześniej styczności z tą serią to lepiej obejrzyjcie oryginał.
Ocena:3/10
Co tu powiedzieć: racja, racja i jeszcze raz racja. Zero kreatywności, film kopiuje prawie wszystkie najlepsze sceny z oryginału, a to co daje od siebie to masa prostackich jump scens i CGI. Freddy wygląda głupio (przypomina Navi z Avatara), brakuje mu tej energii, ekspresji i humoru co w oryginale no i został pedofilem. Rozumiem, gdyby Freddy był zarówno pedofilem jak i zabójcą dzieci, ale nie! Jest on pedofilem. Nie pasuje mi to do koncepcji. Skoro Freddy zabijał za życia, to dosyć oczywiste żeby zabiła po swojej śmierci. Czemu w takim razie, ktoś kto molestował dzieci, po śmierci zaczął mordować jak prawdziwy profesjonalista? No i oczywiście marne aktorstwo, postacie, fabuła i brak klimatu i napięcia. Zalety? Film nie nudzi, da się obejrzeć, a odtwórca Freddy'ego posiadał pewien potencjał. Po premierze remake'u zapowiedziano sequel. Od tego czasu słuch po nim zaginął. Wydaje mi się, że twórców zniechęciła masowa krytyka. Jeżeli film nie powstanie, to dla mnie dobrze. Jeżeli jednak ma powstać, to mam nadzieję, że twórcy tym razem wprowadzą pewne zmiany. Zmiana w postaci Freddy'go (wygląd, historia, charakter), żadnego zrzynania kultowych scen z oryginału (mogą być nawiązania do oryginału tak jak w nowym Evil Dead) no i mniej CGI.
Fani właśnie powinni obejrzeć i to. Bo mimo, że film jest mocno średni można wyłapywać smaczki (a raczej zżynki) ze wszystkich poprzednich części.
Z jakich innych części remake jeszcze zrzyna sceny? Ja zauważyłem jedynie te z pierwszej części, chociaż być może czegoś nie pamiętam (lub nie zwróciłem na to odpowiedniej uwagi).
Jeżeli chodzi o zrzynki innych części to ja wyłapałem jedynie tekst z części czwartej, to ten o ,,mokrych snach,,(pada on w czwórce w scenie topienia w łóżku wodnym) oraz scenę w której jeden z bohaterów dostaje się do wspomnień Freddy,go (może to tylko moje odczucia ale dosyć mocno skojarzyła mi się ona ze sceną z piątki w której Yvonne dostaje się do świata koszmarów) .
Choć pewnie jeszcze parę by się znalazło.
Która to scena? Ta na basenie?
Nie obstawiałbym jej.
Bardziej scenę z "3" czy '5', gdzie Amanda pokazuje swoją przeszłość.
Odsyłam do tematu tutaj - choć niektóre mogą wydawać się naciągane ;):
http://nightmareonelmstreetfilms.com/forums/showthread.php?tid=2311
Już tego nie uzupełniam bo Imshack, od dawna, kasuje zrzuty.
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
