PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106005}

Koty nie tańczą

Cats Don't Dance
7,0 1 468
ocen
7,0 10 1 1468
Koty nie tańczą
powrót do forum filmu Koty nie tańczą

Fajny film na poprawienie humoru. Jedna z tych animacji, które niesłusznie przeszły bez echa i zostały skazane na zapomnienie (ten okrutny los spotkał też m.in. kapitalną "Planetę Skarbów" - nie mogę tego przeboleć).

"Koty..." są filmem w stylu takim trochę bardziej szalonym niż np. bajki Disneya (może oprócz "Nowych szat króla", które wyreżyserował właśnie autor "Kotów..." Mark Dindal). Mało tu momentów spokojniejszych, film jest bardzo dynamiczny. Dużo śpiewu i tańca (piosenki może nie zapisały się w historii kinematografii i nawet, szczerze mówiąc, nie na długo zostają w głowie, ale wprawiają w pozytywny nastrój). No i humor, w wielu momentach po prostu powalający, jak dla mnie deklasujący dzisiejsze komedio-animowane CGI-hity, ze "Shrekiem" na czele (wiem, heretyk ze mnie...). Cóż jeszcze? Bardzo miła dla oka animacja, sympatycznie zaprojektowane postacie (zwłaszcza Sawyer).

Arcydzieło to oczywiście nie jest, niemniej pozostaje niezwykle pogodnym, przyjemnym filmem, z gatunku tych lekkich. Najlepszego rodzaju lekkich, ma się rozumieć.

al_jarid

Dopiero zamierzam zobaczyć, ale znalazłem komentarz pod recenzją Nostalgia Critic'a w którym wypowiada się animator pracujący przy filmie (może kogoś zainteresuje): "I was one of the animators that worked on this film. We were so excited for it to come out... it was looking so good! The animation was done by Turner Feature animation. During the creation of this film, Warner Bros. bought out Turner Networks and suddenly had this film land in their lap. WB totally dropped the ball concerning the marketing of this film. They did virtually nothing so no one knew about it, let alone had any desire to go see it. They did have a promotional tie-in with Subway and a few cheap happy meal type toys were made for it. But they just let it die. It was devastating

When we went to the cast and crew screening, the first thing that came up was the WB logo, as if it had anything to do with the creation of the film. It was a slap in our faces especially after how poorly they marketed it.

And THAT is the reason if bombed at the box office... no one knew about it. It was never given a fair chance to sink or swim on it's own merits." Pan nazywa się Ryan Simmons

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones