trochę mniej udany film Nasfetera - brak tu jego firmowej subtelności - metafory są ciut zbyt 'kawanaławnicze'. ale i tak warto.
Ach... film ma niezwykle przyjemną atmosferę takiej zagubionej w czasie prowincji. Znakomite obserwacje zwykłych ludzkich zachowań, szczególnie świetnie oddane przez Mieczysława Czechowicza, ale też przez wspaniałe dzieci (choćby "prztykańce" między Tomkiem i jego siostrą). Uroczy filmy.