filmów o przyjaźni, jakie widziałem.

Biaggio xD
Przede wszystkim akcja drzewo i "przyszedłem wcześniej"

Strasznie raził mnie w oczy, oglądając ten film. Moja ocena 6/10.
Ogólnie przyjemnie się ogląda.

"Everything was fine until you came into the picture.
You're like... Jesus, you're like a cancer!"

kobiety są jak rak
coś pięknego :D

Do połowy irytujący i przerysowany. Budowa szopy w kilka dni- absurd. Policjant wrażliwiec? Jakiś deficyt aktorów był?
Druga połowa przerysowana tak jak i pierwsza, chociaż z surrealizmu wyłonił się w końcu jakiś sens.
Można to było zrobić lepiej a na pewno inaczej.

Pewnie, że nie jest wybitnym dziełem. Jednak niewiele dzisiaj już takich filmów. Beztroska, przyjaźń, wolność i kolorowy, trochę wyimaginowany świat dojrzewających chłopaków. Do tego świetne ujęcia przyrody.

No i jak zwykle...wszystko przez te baby. :)

Dobry film. 7/10

Cały film to jakaś udawanka.Beznadziejnie wyreżyserowany,z żle dobranymi kawałkami,kiepską grą,a bohaterowie nie wzbudzają sympatii.

Dobrze przy nim się wypoczywa

To proste że Patrick wiedział że ta dziewczyna się strasznie podoba Joemu to mimo wszystko poderwał ją.

Wcale się nie dziwię Joemu że tak ich potraktował ja raczej w smutku i rozpaczy też bym tak zrobił i bym nie żałował.

jak kobieta może popsuć przyjaźń.

Jeżeli ktoś lubi oglądać Polsat w niedzielne popołudnie to film na pewno mu się spodoba.

nie dałem rady, to miała być komedia....nuda jak na polskim filmie

Oglądałem go z wielką przyjemnością:)

Spodziewałem się przeciętnego kina, a film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Jako komedia przyjemny i lekki, w przeciwieństwie do większości amerykańskich komedii potrafi rozbawić. Jako dramat potrafi poruszyć. Stanowczo najlepszy Nick Offerman w roli podstarzałego Jacka Kaczmarskiego.

dałbym temu obrazowi 2 a może nawet 3 noty wyżej ale dziś ;) ... Ale film naprawdę godny polecenia

O pięknej przyjaźni, pełen przygód, dobre zdjęcia, z postacią która mnie niesamowicie rozbawiała (Biaggio). Wątek "miłości" jakoś specjalnie nie raził, raczej pokazał młodzieńcze rozczarowanie (a może i wzbudził współczucie). Warto obejrzeć(chociaż z tym domem to trochę ich poniosło :p)

Gorąco polecam wszystkim lubiącym takie klimaty. Naprawdę warto. Ja sam wahałem się ponad rok, sądziłem, że film nie psełni moich oczekiwań ale jak to zwykle bywa byłem w błędzie. Jeszcze raz polecam. Zabawny, mądry, ciepły film o problemach z jakimi boryka się młodzież.

Jak nazywa się piosenka, która leci mniej więcej 20 min po rozpoczęciu filmu? Jakieś słowa to: you started to change.. I tak w kółko.