W mojej nic nie znaczącej ocenie skormne, małe kino, któremu czasami warto poświęcić swój czas.
Skromna CareyM. która nie chce już wiecznie być skormna. JakeG., którego było za mało i EdO., którego mimo wszystko było chyba za dużo.
Historia powielana po wielokroć. Tutaj natomiast mamy niepokojące kino, jakby ktoś powoli korkociągiem wiercił nam dziurę w nodze.