PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=825580}

Krew pelikana

Pelikanblut
5,9 708
ocen
5,9 10 1 708
Krew pelikana
powrót do forum filmu Krew pelikana

Wiebke Landau jest trenerką koni, która żyje z adoptowaną córka Nicoliną na wsi. Kiedy spożywają razem śniadanie podjechał samochód z grupą policjantów konnych, więc kobieta szykuje się do pracy, a jej pociecha jedzie rowerem do szkoły. Mundurowi ćwiczą opanowywanie zamieszek co również jest sprawdzianem dla koni, bo to praca w hałasie oraz chaosie. Niestety Top Gun jeszcze się uczy wobec czego jest zbyt narowisty i zrzucił policjantkę, która go dosiadała. Na zewnątrz trenerka konfrontuje konia z dziewczyną, wszyscy trenują aż do zmroku. W nocy Nico miała zły sen, więc obudziła się z płaczem i zeszła do matki. Koszmar dotyczył zapomnienia przez nią o córce.

Wiebke ma zamiar powiększyć swoją skromną rodzinę o kolejne adoptowane dziecko. Upatrzyła sobie pięcioletnią Rayę z Bułgarii po którą pojechał z pierwszą podopieczną. Kobieta z radością patrzy jak nowa osoba w domu rozpakowuje swoje rzeczy. Gdy dziewczynki się bawią Landau przygotowuje jedzenie. Bułgarka jest bardzo małomówna pierwszego dnia. W nocy konie są niespokojne, a najmłodsza z rodziny bez słowa staje przy łóżku Wiebke. W dzień Nicolina pokazuje jej zwierzęta i po części jak się nimi zajmować. Zaprowadza ją także do swojej tajnej kryjówki o której nawet mama nie wie. Przy obiedzie Raya przestaje się zachowywać odpowiednio i rzuca jedzeniem.

Film ten można uznać za dobrą antyreklamę posiadania dzieci. Na myśl przychodzą produkcje takie jak ''Błąd systemu'' (2019), ''Tomek i ja'' (2006) czy klasyk w tej kwestii, czyli ''Sierota'' (2009). Cechą wspólną jest zachowanie dziecka, które jest nie do wytrzymania dla normalnego człowieka. Weibke popełnia klasyczny błąd pobłażając zaadoptowanej córce niemalże we wszystkim. Czasem jakoś ją ukarzę pod wpływem podszeptów, ale i tak nieznacznie. Kobieta jest całkowicie zmanipulowana przez Bułgarkę. Wystarczy jeden krzyk bólu, a ta biegnie jak oszalała. W ogóle nie zważa na fakt tego jak pokrzywdzona jest Nicolina i jak cierpi.

Zero w głównej bohaterce asertywności czy jakiegoś samozaparcia. Z początku stroni od kontaktów z mężczyznami. Należy zauważyć, że to co wyczynia antagonistka nie miało miejsca w wyżej wymienionych przykładach. Wysmarowywanie się odchowami czy wsadzanie innym dzieciom kija tam gdzie słońce nie dochodzi jest dla mnie nowością. Nauczenie i uzależnienie przedszkolaka od karmienia piersią to patologia, a nie budowanie więzi. Film zbędnie jest wydłużany wątkiem szkolenia policjantów oraz na siłę wciśniętym romansem. Widać, jak Wiebke cierpi i staje się delikatnie mówiąc bardziej zniszczona tą sytuacją zarówno z psychicznego punktu widzenia jak i fizycznego. Wszystko psuje zakończenie, które nadaje niepotrzebnego wątku fantastycznego. Moja ocena to 9/10.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones