Jak w temacie. Poszukuję tytułu filmu, który oglądałem jakiś czas temu, a pamiętam jedynie początek. Byli terroryści w autobusie, przyjeżdża policja i prowadzi akcję odbicia zakładników. Cała akcja nie była do końca chyba udana i wynikła jakaś afera. W akcji brał udział chyba mąż z żoną i ona coś zawaliła. Tyle tylko pamiętam. Jeśli ktoś coś kojarzy, bardzo prosiłbym o tytuł. Pozdrawiam.