Do roli Pryi jako pierwsza została wybrana Amrita Rao, jednak reżyser był tak zachwycony występem Priyanki Chopry w filmie "Aitraaz", że jej zaoferował ten angaż. Do udziału w filmie pod uwagę była też brana Aishwarya Rai.
Zdjęcia do filmu kręcono w Bombaju i Kulu Manali (Indie) oraz w Singapurze.
Zanim rozpoczęto zdjęcia, Hrithik Roshan odbył specjalny trening skoków w Hong Kongu. Jego postać w filmie nie ma żadnych mocu, jednak jest wyjątkowo silna i skacze na wysokość 30 stóp.
Hrithik Roshan złamał prawy kciuk i palec u nogi w czasie wytężonego treningu. W związku z konktuzją nogi Hrithika lekarz zalecił mu dwa tygodnie wypoczynku w łóżku, jednak już po dwóch dniach wrócił na plan, ból uśmierzając tabletkami.
"Krrish" jest promowany jako pierwszy indyjski film o superbohaterze. Jednak wcześniej powstały inne filmy fantasy, jak na przykład "Ajooba" (1991) i "Toofan" (1989) z Amitabhem Bachchanem, w których bohaterzy są zamaskowani i mają ponadnaturalne zdolności i broń. Bohater filmu "Mr. India" (1987) Anila Kapoora był również superbohaterem, walczącym o sprawiedliwość z pomocą gadżetu, który pozwalał temu, kto go nosił, stawać się niewidzialnym.
W 1987 roku powstał "Superman", indyjski plagiat filmu Richarda Donnera z 1978 roku. Do tej pory nie przedsięwzięto przeciwko jego twórcom żadnych kroków prawnych. W "Krrish" jednego z bohaterów gra Puneet Issar, który w owym "Supermanie" grał głównego bohatera - Shekhara/Supermana.
Piosenka "Main Hoon Voh Aasman" została "zainspirowana" muzyką z gry "The Dig" skomponowaną przez Michaela Landa i Richarda Wagnera.
Kostiumy Krrisha są podobne do kostiumów z Neo z "Matrixa" oraz Blade'a, zaś jeden z plakatów został "zainspirowany" plakatem do filmu "Daredevil" (2003).
Preity Zinta, ukochana bohatera granego przez Hrithika Roshana z prequela ("Koi Mil Gaya"), pojawia się w niewielkiej rólce w tym filmie.
Film był początkowo zatytułowany "Koi ... Tumsa Nahin", ale chociaż tytuł zmieniono, jedna z piosenek jest wciąż tak zatytułowana.
Pojawilo się kilka wersji wytłumaczenia podwójnego "r" w tytule filmu - między innymi jako chęć uwydatnienia brzmienia dodatkowego "r". Nieoficjalnym wytłumaczeniem jest, że znany numerolog, Niraj Mancchanda (z którym konsultują się twórcy filmów z Bollywood i przemysłowcy) zasugerowal to imię ze względu na dobre znaczenie numerologiczne. Ale inni podają raczej praktyczną przyczynę - że odpowiednie domeny, jak www.krish.com czy www.krish.org zostały już wcześniej zajęte.
Maska używana przez Krrisha w filmie była zrobiona z wosku i pokryta kauczukiem. Hrithik zakładał ją i zdejmował z pomocą środków chemicznych. Maska tak łatwo się niszczyła, że użyto ich w filmie około 80.
Tło muzyczne do filmu robiono w Pradze w Czechach, efekty dźwiekowe w Australii, a efekty specjalne w Los Angeles.
Choreografię 4 piosenek w filmie wykonali Vaibhavi Merchant, Farah Khan i Raju Khan.
Rocky S wymyślił styl, w jakim powinien się prezentować Hrithik w filmie. Aktor od pięciu lat niezmiennie polega na pomysłach swego projektanta. Rocky S. stworzył jego upośledzoną postać dla "Koi...Mil Gaya" i jego zgrabny wizerunek w "Kabhi Khushi Kabhie Gham".
Dzięki wielkiemu budżetowi 45-crore rupii (tzn 10.2 mln dolarów), Krrish był kręcony głównie w Singapurze. Rakesh Roshan otrzymał od singapurskiego rządu zgodę na kręcenie zdjęć w ważniejnych budynkach bez żadnych przeszkód.
Choreografią akcji zajął się Tony Ching Stiu, który wcześniej pracował przy filmie "Kill Bill". Ching znany jest z tego, że sceny akcji wyglądają u niego bardzo malarsko - w filmie "Krrish" jest pięć takich sekwencji.
Przygotowując się do roli w filmie, Hrithik Roshan odbył 25-cio dniowy kurs sztuk walki pod przewodnictwem Tony'ego Chinga. Mimo takiego krótkiego kursu, był w stanie wykonać rzeczy, które zazwyczaj wymagają lat treningu. Przypłacił to wieloma kontuzjami. Ale najgroźniejszy wypadek przeżył, kiedy urwała się lina, na której wisiał "latając" i Hrithik spadł z dużej wysokości. Na szczęście wtedy padał deszcz i jego upadek wyhamowały rozwieszone nad ulicami baldachimy.
Chwilę po obejrzeniu filmu "Krrish" jeden z fanów Hrithika Roshana wszedł na balkon kina i skoczył stamtąd na niższe rzędy, doznając licznych złamań i wywołując panikę u innych widzów. Mimo jego oświadczenia, że jest wielkim fanem Hrithika i próbował naśladować kaskaderską sekwencję z filmu, policja potraktowała jego czyn jako próbę samobójczą.