PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=106415}

Krucjata Bourne'a

The Bourne Supremacy
7,6 158 704
oceny
7,6 10 1 158704
7,3 15
ocen krytyków
Krucjata Bourne'a
powrót do forum filmu Krucjata Bourne'a

ten facet trafił w jadący samochód z odległości co najmniej 500 metrów i to jeszcze dokładnie w głowę ukochanej Bourne'a. później w ciągu 70 sekund schował broń i przespacerował te minimum 500 metrów osiągając prędkość z którą wygrałby na niejednym mityngu. a potem, zanim zdążono wyłowić samochód, był już w Moskwie i odbierał gotówkę. rozumiem, że to film akcji i stosowane są pewne uproszczenia ale to już jest niedorzeczne i ciężkie do przełknięcia. łatwiej mi zaakceptować śmiercionośny kapelusz.

ocenił(a) film na 8
CH3HgCH3

W takich filmach zabójcy mają niesamowite umiejętności (np. Hitman) :D Moim zdaniem nie celował konkretnie w jego ukochaną tylko w kierowce bo myslał, że Bourne prowadzi... A co do tego drugiego to myślę, że dzięki temu lepiej ten wątek wygladał... Pokazali jak ten dostaje zapłate w Moskwie, a potem Bourna jak widzi wyciągany samochód, jak zabiera kasę itp. i rusza na swoją krucjatę...:D

CH3HgCH3

Trafil z takiej odleglosci, poniewaz byl latami szkolony do tego typu akcji. A samochod mogli wylowic dopiero na drugi dzien, lub nawet tego samego dnia kilka godzin pozniej, koles ktory srzelal mogl miec bilet powrotny samolotem na ten sam dzien, a wiadomo, ze poczatkowa sytuacja dzieje sie w Indiach, wiec z Indii do Rosji jest niedaleka droga, dotarl tam w kilka godzin.

Emez

Dodatkowo - o ile dobrze pamietam, bo film ogladalam juz jakis czas temu, to Bourne był 'suchy' kiedy patrzył jak wyciągają samochód, a przeciez wpadł do rzeki i byl caly mokry xD wiec moze faktycznie troche czasu minelo zanim zabrali sie za wyciegniecie autka, chociaz w sumie to tam jest goraco... nooo i teoretycznie 'wyschniecie' nie powinno zajac zbyt wiele czasu :D:D hehe

ocenił(a) film na 9
I_Zunia

Jest gorąco, ale i bardzo wilgotno. Więc wyschnięcie mogłoby zająć dłuższy kawałek czasu.
Ale co tam, to jest nie ważne. Ważne, że film był ciekawy i wciągający jak na ten gatunek.

użytkownik usunięty
CH3HgCH3

O ile pamiętam, to samochód stał w korku, a snajperzy potrafią strzelać z odległości 1500m. Film nie jest serialem czasu rzeczywistego jak 24h, więc pomyśl, zanim coś napiszesz. Co do chowania broni, to ile miał to robić, godzinę?

użytkownik usunięty

Hm, nie stał w korku, gdyż nie zjechałby z mostu. Dawno to oglądałem. Ale jechali po prostej drodze myśląc, że nie są już ścigani, więc nie jechali szybko i nie robili żadnych manewrów, zatem byli łatwym celem.

użytkownik usunięty
CH3HgCH3

samochód wyławiali na drugi dzień chyba bo przecież widzimy że bourne ma
suche ubranie a wpadł do rzeki . gdyby to był ten sam dzień to lało by
sie z niego pożądnie.. a facet odebrał hajs w moskwie tez chyba
następnego dnia..a zresztą to są inne stre fy czasowe i mozna by
dociekać czy jak w indiach był dzień to czy w moskwie tez świeciło
słońce czy jednak była noc. ale czy to istotne? to nie jest national
geographic tylko kino akcji i przydałoby sie niektórym troche więcej
dystansu nawet jeżeli film mocno stara się być realistycznym : ) pzdr

użytkownik usunięty

"to nie jest national geographic tylko kino akcji i przydałoby sie niektórym troche więcej dystansu nawet jeżeli film mocno stara się być realistycznym"

Mądre słowa, zwłaszcza że w kilku scenach całej trylogii deko przesadzili, ale akurat nie w tej, najsmutniejszej zresztą, nie licząc rozmowy z Neską.

ocenił(a) film na 10

Zgadzam się ten film nie jest może realny, ale na pewno twórcy nie "pojechali" tak jak np. w 007 Casino Royale gdzie Bond skakał po dzwigach. Według mnie jest to jedna z najlepszych serii filmów szpiegowskich 10/10.

użytkownik usunięty
Askaron

Widzę wypowiedzi "Jak on to zrobił", "był szkolony" weźcie sie go zapytajcie może wam powie, dostał taki scenariusz tak miał zagrać i tyle. To że trafił z 500 m to jest realne, tak samo jak film Strzelec.

CH3HgCH3

Rzeczywiście. Ten moment filmu był najmniej realny. Nie znam sie na militariach, snajperkach... Ale powiedzmy sobie szczerze, uciekają samochodem, za nimi JADĄ INNE auta, podobnie przed nimi, jadą po piaszczystych indyjskich drogach, z pewnością bardzo szybko...Koleś wyjmuje snajperke i...oglądaliście Wanted-Ścigani...tam fajnie "podkręcali" kule..:D

CH3HgCH3

Twoja argumentacja jest równie debilna jak rozważania o tym dlaczego bohaterowie filmowi nie potrzebują się załatwiać, jeść, pić i sypiać. Jeśli szukasz w filmie akcji jakiejś głębszej filozofii oraz 100% spójności pomiędzy scenami to muszę Cię zmartwić, to nie ten gatunek.

henrycze

Skoro juz mowa o bledach i bzdurach to dobra jest jedna scena, w ktorej zatrzymali Bourne'a na lotnisku i zawineli do pokoiku na przesluchanie. Nagle temu agentowi dzwoni komorka, podnosi klapke telefonu, przyklada ucha i rozmawia. Wszystko cacy tyle przez ten telefon widac cale ucho tego agenta hahaha:) Bezczelna atrapa, przyjzyjcie sie dobrze, ja padlem ze smiechu XD

bob_Lazar

Bo oni mają takie fajne, amerykańskie ;)

ocenił(a) film na 9
bob_Lazar

@mazuu86: nie koniecznie atrapa. Takie telefony istnieją, nie wiem jaki telefon dokładnie miał ten agent bo dawno ten film oglądałem ale jeżeli nie wierzysz w takie telefony to wpisz sobie w google fraze Motorola MotoPrizm ;)

grimsey

heh, bajerancka ta MotoPrizm. Ja film widzialem wczoraj i moglo mi sie wydawac ale to chyba tez byla Motorola, tylko ze ona wygladala raczej jakby to byla sama obudowa, z wydlubanym wyswietlaczem i reszta :) A zwrocilem na to uwage tylko dlatego bo to nie pierwszy film w ktorym widzialem cos takiego, np w The Girl Next Door, jak ten chlopaczek dzwoni na policje czy gdzies tam, zaraz po wlamaniu do domu tego Hugo - to samo :) Jakby nie mogli dac aktorom prawdziwych telefonow... Przynajmniej Bourne mial Siemensa ;)

użytkownik usunięty
CH3HgCH3

1. Nie 500 m – maksymalnie tam jest 300 m (licząc czas/prędkość).
2. Tak - z tej odległości można trafić kierowcę bez problemu podczas ruchu.

użytkownik usunięty

oczywiscie film to bajka. marii nie krwawi w wodzie, nie widc ran glowy itp...i rozne inne dziwne rzeczy
ale jesli chodzi o sprawy techniczne to taki strzał jest prawdopodobny.

ocenił(a) film na 7

Rozumiem, że film ma być dobry kinem akcji, przy którym bawi się większość społeczeństwa, ale niestety nie wszystkim odpowiadają pewne błędy, pomyłki a nawet absurdy. Strzał jest oczywiście możliwy, są inne wpadki ;]

ocenił(a) film na 7
calezycieglupi

Dla mnie największym absurdem było to, że agencja przez połowę filmu ścigała Bourne'a dlatego, że niby zostawił swój odcisk palca w Berlinie i uważali go winnym zabójstwa swoich ludzi. Najpierw sami szkolą agenta idealnego żeby nie zostawiał nigdzie po sobie śladu(co zostało pokazane w pierwszej części), aż tu nagle dają się wrobić na trick złodzieja z pierwszej łapanki, litości... Poza tym film akcji 7/10.

ocenił(a) film na 10

Ee...to może Wyborcza dawała jakąś ulepszoną wersję 'Krucjaty", bo w tej mojej Marie krwawiła...
Dziwne;)
Co prawda może i ciężko się dopatrzeć odrobiny czerwieni w tej wszechogarniającej ekran "wodnej zieleni" - ale krew była.

użytkownik usunięty
WhiteDemon

?? nie wmawiaj sobie na sile...

ocenił(a) film na 10

Nie mam takiego zwyczaju;)
Ale fakt, chyba jednak więcej powinno jej tej juszki lecieć...
Detal;)

ocenił(a) film na 8
CH3HgCH3

do CH3HgCH3!!!!! A tak trudno napisać słowo "SPOILER!!!" Dzieki za podpowiedź! na pewno teraz bede zadowolony wiedząc co sie stanie!!!>(

Le_Fanu

Snajper, który strzelał miał zapewne przy swoim karabinku coś takiego, jak lupę, lornetę, zoom (nie mogę sobie przypomnieć jak to się nazywa xd ) tak więc widział dokładnie, w którym samochodzie jedzie Bourne ze swoją ukochaną. Byli na otwartej przestrzeni, więc byli łatwym celem nawet z 500 metrów. Zresztą co to jest 500 metrów. W Shooterze strzelał z 1500!!
Ludzie to są zawodowcy!!!! Dla nich coś takiego to bułka z masłem. Wojskowi składają i rozkładają broń na czas.... Płatni mordercy nie są amatorami...

ocenił(a) film na 8
CH3HgCH3

Tak w ogóle to on nie celował w Marii tylko zamienili się miejscami a snajper był przekonany, że za kierownicą siedzi jego cel mianowicie Jason Bourn'e.

ocenił(a) film na 3
CH3HgCH3

To proste:
Samonaprowadzający pocisk plus teleportacja.

ocenił(a) film na 10
CH3HgCH3

SPOILERY Z "KRUCJATY BOURNA":

Pozwolę sobie zacytować kolegę Emeza :

„Trafil z takiej odleglosci, poniewaz byl latami szkolony do tego typu akcji.”

Kirył - z pewnością, podobnie jak niegdyś Jason - uczestniczył w bardzo intensywnym, kilkuletnim, wszechstronnym programie szkoleniowym stworzonym w celu utworzenia elitarnej grupy tajnych agentów - superzabójców.
Takie szkolenie pozwoliło im opanować szereg umiejętności w stopniu niemal perfekcyjnym;), niezbędnych do wykonywania z reguły bardzo niebezpiecznych zadań i misji
Czy to takie dziwne, że mogę pretendować do miana strzelców wyborowych?
Mały SPOILER Z TOŻSAMOŚCI BOURNA:
Zresztą, wystarczającym komentarzem niech będą słowa byłego szefa Jasona dowodzącym operacjami Treadstone, który nazywa Bourna „szwankującą tajną bronią CIA, wartą 30 mln. zielonych”;) – gdyż tyle właśnie wynosił budżet programu szkoleniowego, któremu został poddany Bourne i jemu podobni....
Czemu więc mam robić wielkie oczy, że oni są tacy „świetni” w prawie wszystkich działaniach, jakich się podejmują??
Pakowanie takiej kasiory w niewielką grupkę ludzi musiało przynieść imponujące efekty, jak sądzę
Należałoby raczej być oburzonym, gdyby byli „kiepscy, średni, tacy sobie, no nieźli”…
Bo wtedy należałoby zadać sobie pytanie – na co ten rząd kurde taką kupę keszu wydał???
Na ciasteczka serwowane na „zebraniach zarządu”? XD
KONIEC SPOILERA.
Pretensje, że agenci są nadzwyczajnie sprawni fizycznie…
Chcielibyście jakiegoś „kiepściucha”? – Tyż mi zabójca, co się jak mucha w smole poruszaXD
I dobrze, że na każdym kroku podkreślają ich zabójczy profesjonalizm – w przenośni i dosłownie.
Przynajmniej nie każą nam „wierzyć”, że super kilerami są jakieś „cienkie Bolki”, którzy nie mają do swojej roboty żadnych predyspozycji.
Zarówno Kirył, Bourne jak i inni zawodowi kilerzy w „Bourne Trilogy” są to istne maszyny do zabijania – to widać, słychać i czućXD
I całe szczęście.
Bo jak mam „uwierzyć” – patrząc po szeregu innych podobnych produkcji, że jakiś kolo ciężki jak słoń - z sylwetką drewnianego kloca może być kimś tak sprawnym, jakby należało tego wymagać po facecie – który podejmuje się podobnych działań i jest nazywany super agentem?
Poza tym, Rosjanin popełnił duży błąd.
Powtórzę za kolegą Bastilem:
Miał za zadanie zlikwidować Jasona.
Strzelił do Marie – bo mylnie był przekonany, że na miejscu kierowcy siedzi Bourne…
Nie wiedział o zamianie miejsc.
Można powiedzieć, że "mierzył na głupiego"XD
Nie są oni AŻ TAK doskonaliXD
Sam Bourne też parę razy popełnia błędy, które będą miały duże znaczenie...

ocenił(a) film na 10
WhiteDemon

SPOILER Z "KRUCJATY BOURNA".
PS. Oczywiście Kirył nie należał do Treadstone, ale z pewnością w Rosji również mają jakieś tajne operacje podobnego typuXD

ocenił(a) film na 10
CH3HgCH3

trafił bo.... to jest Karl Urban. We 'władcy pierścieni' trafił włócznią w haradrima. Elegancko :D

ocenił(a) film na 10
CH3HgCH3

Czepiacie się szczegółów i za bardzo bierzecie ten film do siebie - K.B. jest czystą adrenaliną - jest arcydziełem kina akcji a jeśli komuś się ona niepodoba to nich go najprościej w świecie nie ogląda...
fanaberie co niektórych wołają o pomstę do nieba a zarazem rozmieszają mnie - a to za duża odległość (500), a to gość za szybko schował broń lub za szybko się przemieszcza - ludzie to nie jest dokument to jest akcja zrozumcie to albo przerzuccie się na kreskówki.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones