W jednym z odcinków wyjął serce z manekina i zapytał swojego serialowego brata czy zostanie jego walentynką. Jak myślicie,czy to było nawiązanie to tego horroru ?
Po roku leżenia w śpiączce człowiek ma bardzo zwiotczałe mięśnie, słabiutkie serce i płuca. Widocznie nie dotyczy to górników przodowych :)
Rok temu oglądałem wersję z lat 80, teraz zabrałem się za remake. Chociaż uwielbiam slashery i gore to uważam, Krwawe Walentyki 3D za straszny gniot. Od czego zacząć? Scenariusz to poziom typowy dla marnego slashera- banalny, kiczo waty, przewidywalny, pełen idiotyzmów, sztampowych postaci i dialogów. Aktorstwo też...
To prawda że film jest słabszy od oryginalnej wersji z 1981 roku i można od początku przewidzieć
kto zabija ale jakość efektów 3D jest super. Wiem co mówię bo widziałem wiele filmów 3D i mam
porównanie. Na tym filmie byłem w kinie 2 razy, właśnie dla świetnie zrobionych efektów 3D, które
są jednymi z najlepszych....
Byłem wczoraj na seansie 3D i niestety zawiodłem się. Na propozycję znajomych odpowiedziałem po przeczytaniu opinii Filmweb. Jestem bardzo rozczarowany szanowni forumowicze. Nie tylko ja. Znajomi mają do mnie uzasadnione niestety pretensje o recenzję przedseansową. Zaraz oczywiście posypią się głosy, że nie można...
Z pewnością nie najgorszy horror jaki widział, chociaż lepsze też oglądałam. Mało straszny. I jak
ktoś napisał - naprawdę poszło dużo farby.
Najbardziej mnie dziwi - Kerr Smith, to się chyba nigdy nie starzeje. Sztucznie postarzany w filmie, ale on chyba całe życie będzie wyglądał jak nastolatek.
Ja takie filmy nazywam horrorami psychicznymi. W prawdziwym horrorze trzeba się bać, ma
być ten dreszczyk, a nie tak jak tu, flaki, odrąbane głowy, ręce, nogi porozrzucane po całym
pokoju. Łaził taki z kilofem i siekł po drodze wszystkich. Jedynie maska mordercy była fajna.
A tak to film nie za bardzo. Dam 4/10...