W momencie, gdy kapitanowa siedzi wraz z kobietami ze wsi podczas uroczystości i wchodzi Wiecek, pojawia sie na jej twarzy chwilowy uśmiech, po czy spuszcza głowę w dół. Skoro oni się wczesniej nie znali, nie może to być reakcja na widok znajomego, więc co to ma być? Coś typu "miłość od pierwszego wejrzenia"?
"miłość od pierwszego wejrzenia"? ;)) jeśli taka wersja daje Ci radość... A prawda jest prosta: odwzajemniła usmiech Opuściła głowe bo "nie wypadalo" wdowie Wtedy była zupełnie inna obyczajowość