Kujawski też świetnie się sprawdził w jego roli. Ale bardziej mnie denerwowało ,że sowy nie zdubbingował Bednarski jak przecież on żyje to dlaczego dają mi tu kogoś zapewne mało znanego.

Racja, Bralczyk jest wręcz anonimowy.

Swoją drogą, długi czas byłem zdania, że pan Kujawski powinien też zastąpić Jana Kociniaka w roli Gucia w nowej, trójwymiarowej Pszczółce Mai (no bo skoro tak dobrze zastąpił go w roli Kubusia). Okazało się jednak, że fabularnie nowy Gucio jest młodszy, niż pierwotnie (np. w pierwszej Mai mówił: "Bo ja nie zdałem i powtarzam klasę", więc był starszy od tytułowej bohaterki o pszczeli rok, później jednak się zmieniło), więc głos przypominający pierwszego Gucia by mu nie pasował.