PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=118808}

Książę Dracula

Nachts, wenn Dracula erwacht
6,0 372
oceny
6,0 10 1 372
Książę Dracula
powrót do forum filmu Książę Dracula

Francula

ocenił(a) film na 6

Jess Franco adaptuje Stokera? Brzmi groźnie. Ale, o dziwo, nie ma się czego obawiać.
„Nachts, wenn Dracula erwacht” to całkiem niezła wariacja na temat najsłynniejszego
wampira. Podobnie jak twórcy poprzednich „ekranizacji”, Franco pozwala są na pewne
uproszczenia i zmiany. Nie przeszkadza mi to, bo filmy Universalu i Hammera już mnie do
takich zabiegów zdążyły przyzwyczaić. Fabuła trzyma się tu stosunkowo kupy, choć
zachowania bohaterów są troszkę dziwne. Nieco teatralna gra aktorska kontrastuje tu z
dziwną obojętnością bohaterów, wobec makabrycznej śmierci bliskich. Jednak obsada
jest doborowa – Kinski, Lee, Lom… do tego, na deser, charakterystyczne twarze kina
klasy b tamtych lat – Jack Taylor i Paul Mulle, oraz, dwie wisienki na torcie – znane fanom
Franco, urodziwe Maria Rohm i Soledad Miranda. Lee jest Draculą, ucharakteryzowanym
nie co inaczej niż u Fishera, Lom jest nad wyraz ponurym i przesadnie drętwym Van
Helsingiem, zaś Kinski gra Renfielda, którego rola w całej historii zostawała tu znacznie
ukrócona. Ale tak to już z Kinskim bywało, że grywał marginalne role, nierzadko
psychopatów. W „Draculi” nawet słowa nie wypowiada, a mimo to fajnie go tu widzieć.
Realizacyjnie „Dracula” Jessa jest całkiem zacny. Praca kamery jest dość stylowa i
ambitna, tylko nie zawsze płynna. Muzyka jest bardzo zacna i dzięki tym dwóm
składnikom klimat jest jak się patrzy. Scen gore i nagości tu brakuje, co oczywiście wcale
nie jest tu wadą, ale w przypadku Franco uznałem, że warto uprzedzić. Film może dziś
nie wywołuje dreszczy, zwłaszcza, że dobrze znaną historię hrabiego z Transylwanii
ogląda się ze sporym dystansem, ale w sumie grozy nie zabrakło. Szkoda tylko, że
tempo akcji sprawia, iż w kilki momentach może wkraść się lekkie znużenie. Co jeszcze?
Wnętrza kostiumy nie nawalają, podobnie jak charakteryzacja. Podsumowując ciekawa
wariacja na temat Draculi. Dla fnów hrabiego, dla fanów franco. Również dla fanów
Lee, Kinskiego, Loma…

ocenił(a) film na 8
kangur_msc_CM

Dla mnie jeden z bardziej lubianych i lepszych, mimo drobnych wad, filmów o Draculi, moim zdaniem lepszy od wysokobudżetowego Draculi z Langellą, którego w przypływach złośliwości nazywam "pierwszy krok w stronę Zmierzchu". Mój ulubiony Dracula "niszowy", pierwszy po klasykach (Lugosi, pierwszy hammerowski i obydwa Nosferatu).

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones