Chyba Smażowskiemu zostały moce przerobowe po Wołyniu i musiał jakoś wydać pieniądze. Film zupełnie bez sensu. Niektórzy doszukują się jakiś ambitnych przesłań, co autor miał na mysli itd. Dla mnie to zwykła chała . Nie będę pisał o grze aktorskiej ponieważ ci wszyscy znani z poprzednich filmów Smażowskiego grają tak jak im reżyser każe grać , a są w tym bardzo dobrzy. Na szczęście krótki i szybko ten koszmar zleciał .