Heh, film generalnie nie jest straszny....., a tak swoją drogą to kawał porządnego kina. Zaciekawił mnie dogłębnie i te "ponad" 134 minuty zleciały mi bardzo szybko. Ciekawe jak problematykę kuli rozwiązano w książce, jutro idę zakupić;)

No nie dziwię się. Film ma dość "gęsty" klimat ;) Pozdrawiam.

Noo... te trupy... w worach... miałam wrażenie, że skoro je tak często pokazują to że one ożyją xD Na szczęście nie stało się :P
Ale ogólnie parę rzeczy było "blee" :P
Pozdrawiam:)

To w takim razie nie oglądaj horrorów bo nabawisz się zawału serca;) Dla mnie to nie było nawet o ciupinke straszne. Momentami śmieszne, mimo to film mi się podobał.

Widziałam już wiele horrorów :) Ale nigdy nie oglądam ich sama i bez poduszki przed oczyma :P

hehehe
ja zamiast poduszki biorę chłopaka;)

hah masz ten komfort wyboru :P

Wrzuć foto, może się ktoś skusi. ;)

Hah nie wrzuciłam :P Ale ktoś się skusił ;) Pozdrawiam :))

A to gratuluję. :) Miłego wspólnego oglądania horrorów. :)

Dzięki :) haha musze sobie zmienic avatar xD :P

Coś ciekawego w planach (do oglądania)? ;)

"Dom snów " :P a może coś polecisz?

Pamiętam, że jak byłem mały to po oglądnięciu tego filmu się bałem. To nie było wtedy fajne uczucie :) Trzeba będzie niedługo sprawdzić, czego ja się tam bałem, bo ja meduzy, kulę, jakiś komputer i łysego murzyna z tego filmu tylko pamiętam :D

Ja jestem facetem, ale jak to dawno temu oglądałem jak miałem 13 lat to byłem niemalże posrany w gacie ze strachu! Nie wiem czemu ale te wszystkie kosmiczne filmy wydawały mi się zawsze bardziej przerażające od horrorów. Z horrorów z reguły się śmieję, zwłaszcza jak widzę gumiaste stwory i keczupową krew jak w Martwicy Mózgu :P