Najpierw zapoznałem się z książką M. Crichtona "Kula", która miała taką sobie fabułę i wiele dłużyzn. Film fabułe ma bardzo podobną, dłużyzn trochę mniej i dobra obsadę. Myślę, że to dobra ekranizacja, a na pewno lepsza od oryginału.
też tak myślę.