...jak na komedię :D dawno się tak nie uśmiałam na filmie... To chyba najlepsza rola Cage'a - świetne odegranie damskiego boksera! Brawa dla pana Nicolasa :)
"Bo gumisie skaczą tam i siam" BACH!
Nie potrafię ocenić tego filmu, jest tak zły, że aż genialny! Dawno się tak nie śmiałam.
Dobry film, szkoda tylko że na Pulsie zabrakło świetnej sceny z torturowaniem Cage'a pszczołami (gdyby ktoś nie widział: https://www.youtube.com/watch?v=-1GadTfGFvU ). No i +1 dla oceny za Święty Graal scen z niedźwiedziami no i za Nicolasa Cage'a.
Przyznam, że to jeden z tych filmów, które są tak złe, że aż śmieszne (to ten poziom zabawy co "The room", ostatnia część zmierzchu czy Birdemic). Jeżeli macie luźne podejście do tego typu tytułów to na "Kulcie" będziecie się świetnie bawić! Flashbacki rozjeżdżanej przez tira dziewczynki, Cage naparzający się z kobietą czy też walący misia, "How I'd get burned?!" sprawiły, że płakałem ze śmiechu. Absolutnie durny film, który polecam.