Tak w sumie to Oogway chyba chciał już na zawsze unicestwić Kaia (tak bardzo mu przeszkadzał?). Wysłał tego "maila" jeszcze zanim stoczył walkę z Kai' em w Świecie Duchów, a potem tuż przed zjadeitowaniem powiedział mu, że załatwił, że ktoś inny pokona Kai' a. Czyli jakby wiedział że Kai go załatwi w Świecie Duchów. Przed pojedynkiem w Świecie Duchów Li dostał wiadomość i wyruszył po syna, a później wrócili do Secret Panda Village. Kai już się wydostał do Świata Śmiertelników "z pomocą Oogwaya". Następnie Kai został znów odesłany Przez Po do Świata Duchów i unicestwiony.
Podsumowując Oogway pozwolił Kai' owi na uciaczę tylko po to żeby wrócił i został rozwalony przez Smoczego Wojownika. Przecież gdyby Oogway nie dał się zjadeitować to Kai by się nie wydostał i nic by sięnie stało.
Być może po jakimś czasie kiedy wszyscy mistrzowie już umarli i dostali się do Świata Duchów to Kai mógłby im też zabrać chi, ale czy oni mieli by tyle tego chi co Oogway, że Kai mógby się wydostać?
Po prostu musiałam to napisać
Jeśli ktoś zrozumiał o co mi chodzi też niech nad tym pomyśli
Znaczy xD teraz tu wtrącę przeznaczenie Po bo on od początku jak zostały wybrany na Smoczego miał dwa cele poznać tajemnicę Smoczego Zwoju i pokonać w przyszłości Kaia to wszystko przez Oogwaya było zaplanowane(Tylko Shen się wtrącił ni z tąd ni z o owąd)Naprawdę Oogway jest jest jedną wielką zagadką w świecie kfp3...