PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=707103}
7,5 70 264
oceny
7,5 10 1 70264
6,3 22
oceny krytyków
Kung Fury: Pięści czasu
powrót do forum filmu Kung Fury: Pięści czasu

która ma skończone 40 lat :)
Chyba najlepszy hołd latom 80-tym, jaki widziałem!

ocenił(a) film na 9
pazurrr1501

haaalo, ja mam 26 i jestem zachwycona! W ogóle bardzo żałuję że urodziłam się aż 1989 i nie miałam okazji wychowywać się w oparach klimatu (a.k.a. kiczu) lat 80. :/

ocenił(a) film na 10
zandra5

haaaalo... już Cię lubię :D
A poczekaj ze 20 lat i... obecna dekada pewnie będzie kultowa ;)

ocenił(a) film na 9
pazurrr1501

obecna dekada jest ch*****, więc wątpię :p

ocenił(a) film na 10
zandra5

Dokładnie, też mam 26 i musimy sobie załatwiac takie substytuty lat 80 jak np filmy czy muzyka. W tamtym okresie ludzie inaczej myśleli i wiele przeczy się robiło dla przyjemności i z pasji. Dlatego tyle kultowych filmów powstało właśnie w latach 80'. Potem jak zaczęto dostrzegać jaki biznes się z tego robi i patrzy się tylko na wyniki to już nie to samo. Oczywiście nadal zdarzają się perełki nawet teraz ale ten czas już nam nie wróci.

terbi_2

Pleciesz takie farmozony, ze rece opadaja. Na pewno mowisz o latach 80-tych XX wieku? O dekadzie szczytu bezmyslnego konsumpcjonizmu, wyscigu szczurów i agresywnego nihilizmu? Poczytaj o yuppies, obejrzyj American Psycho, Informers, albo najlepiej jakies oryginalne filmy z lat 80-tych (Wall Street, Pracująca dziewczyna) i nie pisz bzdur.

ocenił(a) film na 10
sever

Pleciesz takie "farmozony", ze rece opadaja. Dekada szczytu bezmyslnego konsumpcjonizmu, wyscigu szczurów i agresywnego nihilizmu w czasach schyłku komuny? Buahahaha! Zaczerpnij wiedzę od ludzi, nie z fikcji, i nie pisz bzdur.
I naucz się przede wszystkim elementarnej uprzejmości, gdy rozmawiasz z drugim człowiekiem, bo powyższy post, to zwykłe chamstwo ozdobione kilkoma pseudo-intelektualnymi kliszami.

pazurrr1501

No i tak żeś sie biedaku zacietrzewił z nie wiadomo jakiego powodu, ze nie zauwazyles na forum jakiego filmu sie wypowiadasz. Piszesz o polskim filmie z czasów schyłku komuny, czy o filmie bedacym zlepkiem ejtisowych klisz amerykanskiej popkultury? Nastepnym razem zanim przyjdzie ci do głowy skomentowac cos czego jak widać nie ogarniasz, wlacz logiczne myslenie i wytrzyj ten jad, ktory najwyrazniej zalał ci oczęta.

ocenił(a) film na 10
sever

Człowieczku przepełniony żółcią i wielką miłością do swej mniemanej wielkości - proszę! No, bardzo proszę, poucz mnie jeszcze w kwestii logicznego myślenia. Lecę tylko po maść na zajady, bo kąciki mi się z polewy porobiły :D
A tak na serio - chłopie, wrzodów się nabawisz. Meliska, ciepłe papućki i coś na ciśnienie, bo z tego toczenia piany to Ci zaraz szufladka z uzębieniem wyskoczy :D

ocenił(a) film na 10
sever

Drogi trollciu, a tak, żeby już zakończyć tą dyskusję, to skoro powołujesz się na logikę, to zakładam, że znane są ci tak podstawowe pojęcia z zakresu logiki, jak predykaty i kwantyfikatory. Zakładam, że nie przekracza to twoich umiejętności, by poprawnie je zidentyfikować w swojej wypowiedzi. I być może cię przeceniam, ale jako, że sugerujesz, ze logika ci nieobca, więc zakładam również, że znasz najbardziej elementarne Prawa Negacji. Jeśli moje założenia dotyczące twojej wiedzy nie są przesadzone, to powinieneś zrozumieć, ze niniejszym daję szacha-mata twoim wszystkim tu wypowiedziom - Pszczółka Maja. Jesteś pozamiatany! Teraz grzecznie wszystkich przeproś i zamknij się! A jeśli nie wiesz, o czym pisze, to na przyszłość uważaj, komu próbujesz przysrać podpierając się niby-logicznym myśleniem, bo możesz się naciąć tak, jak teraz. W tym wypadku nastepnym razem zanim przyjdzie ci do głowy skomentowac cos czego nie ogarniasz, wlacz logiczne myslenie i wytrzyj ten jad, ktory najwyrazniej zalał ci oczęta.
I jeszcze jedno - "ejtis"! K..wa! Co to ma być? Takie obsrywanie ojczystego języka powinno być karalne! Pomijając fakt, że to po prostu żałosne i szczyt buractwa. Jak już chciałeś poszpanować, to już lepsze było "80's".
Co ciekawe, wielu Polaków kocha anglopochodne potworki w swoich wypowiedziach, wydaje im się, że są, no nie wiem, tacy światowi zasmradzając swoje wypowiedzi. Za to poza granicami należą do przodujących nacji jeśli chodzi o nieznajomość języka angielskiego - założę się, że należysz do tych, co zaniżają nam tą statystykę. Ci, co rzeczywiście znają angielski, nie czują potrzeby szpanowania pojedynczymi słowami, bądź zwrotami. But, maybe I'm wrong, then, well... We can carry on in english, bawbag, np! If others don't mind, ofc.

użytkownik usunięty
sever

"O dekadzie szczytu bezmyślnego konsumpcjonizmu, wyścigu szczurów i agresywnego nihilizmu?" To samo można powiedzieć o dzisiejszych czasach + moda na instagramy, facebooki, mocne osłabienie więzi między ludźmi przez sieć, wszechobecną inwigilację w sieci i głupotę, która niestety wraz z rozpowszechnieniem internetu ma się lepiej niż kiedykolwiek.

Konsumpcjonizm też jest silniejszy w porównaniu z dekadami ubiegłego wieku. W Polsce odczuć to można szczególnie- produkty z zachodu nie dochodzą już z ogromnym opóźnieniem jak za PRLu

Dużo gorzej niż ten straszny nihilizm lat 80. A ludzie z sentymentem patrzą na lata 80, z powodu całej sterty kultowych filmów z tamtego okresu czasu, specyficznej muzyki elektronicznej- vide synthwave- stylowych samochodów z tamtej epoki, pierwszych rewolucji technologicznych,całej tej otoczki kulturowej.

Normalne.

użytkownik usunięty
sever

Prawdę mówiąc po tym co piszesz, to można gdybać, że należysz do pokolenia, które za prl było karmione nienawiścią, do wszystkiego co zachodnie.

Zarzuty wobec lat 80 na temat konsumpcjonizmu dzisiaj? W XXI wieku?


Przecież to jak zestawianie dzieciaka, który ukradł jabłko z targu, do seryjnego mordercy.

Obudź się, bo dziś jest 200 razy gorzej pod tym względem.

Hm, napisałes epistołę a mam wrazenie ze nie za bardzo zrozumiałes o co mi chodzi... We wpisie, na ktory odpowiadam człowiek urodzony w 1989 roku snuje fantazje na temat lat 80-tych piszac "w tamtym okresie ludzie inaczej myśleli i wiele rzeczy się robiło dla przyjemności i z pasji." Nie widzisz absurdu tej wypowiedzi? Mnie to smieszy, bo kolega wymyslił sobie fantasy i co gorsza uznaje je za twardą rzeczywistosc.
Faktem jest, ze niemal kazde pokolenie wypowiada sie o poprzednich dekadach z nostalgia i w tonie "ach kiedys to było lepiej, trawa była bardziej zielona i ludzie byli lepsi" nie wiedzac za bardzo o czym pisza, ale pisanie tak akurat o latach 80-tych jest smieszne podwojnie, bo na dekade te przypada akurat apogeum agresywnego kapitalizmu i jest ona dokładnym zaprzeczniem wszystkich tych wartosci, o ktorych kolega dwudziestoszeciolatek pisze. :]

ocenił(a) film na 10
sever

I oczywiście to cię zgredzie upoważnia do obrażania swego rozmówcy? Czy ty czasem nie jesteś polakiem?

ocenił(a) film na 10
sever

Zastanawia mnie jedna rzecz. Ktoś wcześniej juz zwrócił na to uwagę. Byłeś wychowywany w poczuciu zagrożenia ze strony "zachodu"? Wszystko z czym się Tobie kojarzy świat zachodni z tamtym czasem to upadek moralny społeczeństwa i wszelkie możliwe zło. Agresywny kapitalizm mówisz? My podobno w Polsce teraz takie coś mamy a tego nie widać zupełnie. Bo kiedy krwiożerczy kapitalizm był w Stanach to pozwoliło temu krajowi stać się największą potęgą tamtych czasów pod niemal każdym względem. I ja bym taki kapitalizm chętnie w Polsce zobaczył na oczy. Co do tematu o latach 80 to ja z wielką chęcią bym powrócił do tamtych czasów zobaczyć czy naprawdę w tamtych czasach wszystko było takie przesiąknięte upadkiem zasad. Bo wydaje mi się, że nie. Pewnie takie sytuacje były bo i w naszych czasach się pojawiają ale to sporadyczne przypadki a większość społeczeństwa próbuje żyć normalnie.
Teraz dopiero tak naprawdę zachód schodzi na psy wprowadzając różne dziwne zasady. Stany po odejściu od swoich zasad które dały im przewagę na świecie teraz już zostały przegonione przez Chiny. Ja zdaję sobie sprzwę, że przy takim pełnym kapitaliźmie nie można zadowolić wszystkich i pewne "ofiary" muszą być ale w socjaliźmie jest ich dużo więcej a ogół i tak nie odczuje poprawy znaczącej. Na ten przykład Polskę można podać.

terbi_2

Nie wiem czy sie smiac czy płakac, bo ta dyskusja zaczyna przypominac skecze Monty Pythona.

ocenił(a) film na 10
sever

To do widzenia. Filmweb jakoś sobie bez Ciebie poradzi.

ocenił(a) film na 10
sever

A ja chętnie przeczytałbym jeszcze rozwinięcia tezy o "agresywnym nihiliźmie", która jest, jakby nie było oksymoronem. Coś mi się wydaje, że mamy do czynienia z agresywna frustracją ćwierć-inteligenta. Sever, nie odchodź, swietnie się bawię.

użytkownik usunięty
pazurrr1501

Nihilizm to mi się kojarzy z Rzymem za czasów Nerona, obozami zagłady, nazistowskimi Niemcami i związkiem Radzieckim.

Jeśli ktoś to słowo zestawia z latami 80, to jest to co najmniej dziwne. Może chodziło mu o czasy zimnej wojny, ale przecież to samo było w ZSRR i mimo wszystko do żadnej zagłady atomowej nie doszło. Prędzej więc można mówić o czasach niepokoju aniżeli nihilizmu.

W sumie nie rozumiem przedstawiania lat 80, w tak chorym świetle- bo brzmi to co najmniej jakby to były czasy jakiegoś straszliwego zezwierzęcenia. Idiotyczne, w porównaniu z powyższymi przykładami.

użytkownik usunięty
sever

"Hm, napisałes epistołę a mam wrazenie ze nie za bardzo zrozumiałes o co mi chodzi... We wpisie, na ktory odpowiadam człowiek urodzony w 1989 roku snuje fantazje na temat lat 80-tych piszac "w tamtym okresie ludzie inaczej myśleli i wiele rzeczy się robiło dla przyjemności i z pasji." Nie widzisz absurdu tej wypowiedzi?"

Jasne, że wiele filmów z tamtego okresu czasu powstało zapewne tylko dla kasy- a dziś nie są robione? Kiedykolwiek nie były?- ale rezultaty są takie, że pod względem samej treści, sposobu realizacji, bezpretensjonalności lub powagi czuć, że te filmy mają duszę.

Indiana Jones zapewne powstał dla kasy, ale czy to sprawia, że ten film jest wyzuty ze wszystkiego co ludzie z nim kojarzą, a klątwa doliny węży to wspaniały film bo miał mniejszy budżet i był pozbawiony hollywoodzkich chwytów? ;)

No właśnie. Te zachodnie klasyki mają taki klimat, że współczesny człowiek jest gotów pomyśleć, że zostały stworzone z autentycznej pasji.

"bo na dekade te przypada akurat apogeum agresywnego kapitalizmu"

A w zachwalanym również przez wielu Polaków prlu, w latach 80 było lepiej? Polska też nie była rajem o jakim wielu snuje fantazje. Stan wojenny, narażenie na konsekwencje katastrofy w czarnobylu, słynne karteczki na jedzenie i inne "atrakcje".

użytkownik usunięty
pazurrr1501

Ja mam 24 lata a takie klimaty uwielbiam. Jeśli ktoś chce na dłuższy okres zakotwiczyć się w takim klimacie, to polecam elektroniczną muzykę w klimacie retro 80- brzmi jak żywcem wyjęte z lat 80's- tworzoną przez współczesnych wykonawców.

Polecam kanały https://www.youtube.com/user/NewRetroWave
https://www.youtube.com/user/LuigiDonatello
https://www.youtube.com/channel/UC0wTxcvWAlCP7CtZxAb8Azg

Od siebie mogę dodać szereg ciekawszych wykonawców tym nurcie Lazerhawk, Miami nigths 1984, Power Glove, Perurbator, Carpenter Brut, Dance with dead, Dead astronauts, Chromatics, Electric Youth, Collage, Desire, Glass Candy, Trevor Something, Kavinsky, Noir Deco.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones