warto odnotowac z 2 powodow: po pierwsze to debiut filmowy Hanny Sleszynskiej( w napisach koncowych wystepuje jako Anna sleszynska0-oraz scena Zbigniewa Buczkowskiego w moherowym berecie i brazowych spodniach -BEZCENNA ))
:) faktycznie
...i jego 'rąsia' z Tadziem trwała 15 sekund!