Skupiający się przede wszystkim na relacji ojca z synem.
Wydaje się , że film jest przygnębiający, ale to tylko iluzja, którą tworzą szaro-zgniłozielone
barwy, brzydkie, brudne miejsca, ponura sceneria, schizofrenia i psychotyczne zachowania
ojca, zachowanie bohaterów...Ale, jak już mówiłam - to tylko iluzja. W rzeczywistości film
daje nam ogromną nadzieję, ponieważ pomimo tego powszechnego przygnębienia nadal
panuje miłość, i to bardzo ciekawa miłość, zachodząca w relacji ojciec-syn. Jednak aby do
tego dojść trzeba oglądnąć film do końca, a nie oceniać go, jak niektórzy pisali, po 38
minutach oglądania...
10/10
Oby Polska kręciła więcej tak niesamowitych filmów.