PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=1020}

Lśnienie

The Shining
7,8 424 061
ocen
7,8 10 1 424061
8,5 48
ocen krytyków
Lśnienie
powrót do forum filmu Lśnienie

Jack Nicholson tak bardzo stara się GRAĆ, że jego miny i ruchy są aż śmieszne i nieadekwatne do sytuacji (ocena 3). Znacznie lepiej zagrała rolę jego żony Shelley Duvall (oceniam na 8).
Cóż przerażającego jest w tym filmie, że zasługiwałby na miano horroru? Czerwona ciecz (niby krew) wypływająca z futryny czerwonych drzwi? A kilka miesięcy w górskim hotelu, w dodatku z żoną i synem, to raczej wakacje, niż ODOSOBNIENIE, które mogłoby spowodować popadnięcie w obłęd!
Zachwyty recenzentów i niektórych użytkowników są dla mnie niezrozumiałe. Może mało filmów obejrzeliście w życiu i nie macie skali porównawczej? Przecież w nomenklaturze Filmwebu 10 oznacza arcydzieło! Ludzie, ogarnijcie się! Ani to horror, ani tym bardziej dobry film.
Tylko widoki w tym filmie są piękne. Poza tym JESTEM ROZCZAROWANY!

Aragorn2

"Zachwyty recenzentów i niektórych użytkowników są dla mnie niezrozumiałe."

Nie mam pretensji, że filmu nie rozumiesz, to nie familijny Darabont tylko coś dużo bardziej skomplikowanego.  Lepszego filmu wg. Kinga nie ma. Oczywiście, że to jest arcydzieło.

ocenił(a) film na 9
Aragorn2

Kurde, jak coś próbuje być straszne, to już jest horrorem, najwyżej nieudanym.

ocenił(a) film na 9
Aragorn2

To jest horror.

ocenił(a) film na 10
Aragorn2

Każdy ma swoje zdanie ale czytając twoje 'ludzie ogarnijcie się' aż chce się odpisać: 'sam się ogarnij!' - mniej więcej podobny poziom. Ale czy warto dyskutować na takim poziomie? Dlatego też nie prowokowałbym takimi zwrotami jak ten wyżej tylko przedstawił swoje argumenty. Chyba że zależy Ci na marnej prowokacji. Horror to nie tylko flaki, wampiry, jump scares- to oczywiście wiesz. Lśnienie to dramat człowieka, ale że zastosowano w nim elementy sił nadprzyrodzonych to zaszufladkowano go do kategorii horroru. A co jest w nim przerażającego? Obłęd. To jak podatny człowiek jest w stanie zanurzyć się w mroku swojej osobowości. Jak wiele można znosić, bojąc się zmian. Kiedy przychodzi ten moment, ktory sprawia, że stajemy się złymi. Dlaczego tkwimy w czymś czego tak bardzo nienawidzimy. Lśnienie pokazuje mi życie w perspektywie horroru. Książka odpowiada na wiele pytań fabularnych nie poruszonych w filmie. Ale to Kubrick stworzył arcydzieło, wizualną perełkę do ktorej czesto wracam.

Aragorn2

To jest problem z Kubrickiem. Jego filmy ładnie wyglądały i dlatego stały się tak popularne. Kubrick był w końcu bardzo dobrym fotografem. Za nic jednak nie potrafił opowiedzieć ciekawej historii a Lśnienie pokazuje nam, że nie potrafił też stworzyć atmosfery grozy.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

Nie potrafi? Cały film opowiada ciekawą historię z narastającym klimatem zagrożenia i paranoi, to co mu mogę zarzucić to jedynie to, że często bawi miast straszyć.

Radoslaw_1917

Historia jest niezbyt ciekawa. Książkowy pierwowzór boryka się zresztą z tym samym problemem. Szybko wiadomo czego się po tym filmie spodziewać i przez to brakuje napięcia. Po prostu niemal od początku wiesz, że Jackowi odbije i pójdzie w ślady poprzedniego dozorcy, więc gdy to się w końcu dzieje to brakuje zaskoczenia. Od początku wiadomo też, że co najmniej Danny przeżyje szajbę Jacka. W filmach rzadko zabija się dzieci. Nie ma tutaj żadnego napięcia ani paranoi.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

Jest paranoja, ponieważ mamy uwięzienie protagonisty z popadającym w obłęd człowiekiem. Nie wiadomo, czy hotel jest nawiedzony, czy Jack zawsze miał świra.

Radoslaw_1917

Czy w ogóle wiesz czym jest paranoja?
Nie wiadomo czy hotel jest nawiedzony? Serio? Co najmniej od rozmowy z czarnoskórym pracownikiem hotelu wiadomo, że jest.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

Tak, wiem i jest tam obecna. W filmie nie hotel gra główną rolę, tylko psychika bohaterów, od początku jest z nimi coś nie tak i nie mają na to wpływu duchy, tylko oni sami. Przez to nie jest to zwykła historia o nawiedzonym domu.

Radoslaw_1917

Nie, tutaj paranoja nie jest obecna. Jacka do szaleństwa doprowadzają duchy. Hotel JEST nawiedzony. Dość wcześnie dowiadujemy się, że Jack pójdzie w ślady poprzedniego dozorcy i przez to wieje nudą.
Ten film jako horror jest po prostu zbyt przewidywalny i w ogóle nie zawiera atmosfery grozy.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

Jack miał problemy jeszcze przed hotelem. Duchy pogłębiają zło, które już w sobie krył, co jest zagadnieniem podjętym przez Kubricka. Tak poza tym, skoro takie to przewidywalne i niestraszne kino, to skąd popularność i zachwyty?

Radoslaw_1917

Wiem, że Jack miał problemy przed hotelem, ale do szaleństwa popchnęły go duchy. Ty twierdzisz, że hotel nie był nawiedzony a Jack zwariował sam z siebie. Z tym, że hotel był nawiedzony a duchy oddziaływały na Jacka sprawiając, że ostatecznie wariuje. Jeśli duchów nie było to Danny pewnie sam się dusił? Halloran wszystko zmyślił, a wszystkie duchy, które widzi Wendy to tylko dekoracja?
Zachwyty takich ludzi jak ty łatwo wytłumaczyć. Kubrick to legenda i dlatego wiele osób uważa, że nie można krytykować jego filmów. Celowo pomijacie pewne elementy filmu, by pasowały do wszechobecnego uwielbienia. Ty na przykład uważasz, że w filmie nie było duchów gdzie przecież w filmie kilkukrotnie pokazano, że były. A w Internecie znajdziesz dodatkowo wielu ludzi, którzy wymyślają niestworzone historie o ukrytym dnie tego filmu, by przykryć jego mierność. Ile się już naczytałem o lądowaniu na Księżycu czy Indianach to głowa mała...
W czasach gdy film wychodził ludzie jeszcze nie bali się go krytykować i stąd te Złote Maliny.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

Nie no, duchy BYŁY w tym filmie. Z tym, że Kubrick skupił się na czymś innym. Nie zachwyca mnie Lśnienie, ale z tego co widzę, ludzie uważają je za wybitne i doskonałe kino, co usiłuję zbadać.

Radoslaw_1917

Nie jest to kino wybitne, ani doskonałe. Ludzie po prostu dorysowują sobie różne rzeczy, bo uważają, że Kubricka nie wolno krytykować. Kubrick był dobrym fotografem i jego filmy dobrze wyglądają, ale to wszystko. Autorytet Kubricka sprawia, że ludzie nie chcą tego dostrzec.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

No, ale historia ukazana w filmie też nie jest zła.

Radoslaw_1917

Przeciętna co najwyżej.

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

To podaj podobną, która powstała przed 1980 rokiem.

Radoslaw_1917

No nie wiem, może "Lśnienie" Stephena Kinga?

ocenił(a) film na 8
homoxymoronomatura93

One są od siebie bardzo różne. King nie potrafił nawet przenieść swojej lektury na ekran, gdy nadzorował serial "Lśnienie" i wyszła mu zapomniana już tandeta.

Radoslaw_1917

Na pewno nie są "zupełnie różne". Są podobne

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones