Tutaj Lola jest dużo ładniejsza od amerykańskiej Miley Cyrus, która w tamtej produkcji wygląda wyjątkowo nie korzystnie, według mnie. Nie mówiąc już o mamie z francuskiej wersji, której odtwórczyni jest prześliczna :)
Co do roli matki to co się dziwisz w końcu to Sophie Marceau :)