X wiek, zamek cesarza Ottona Wielkiego. Cesarz i jego przyjaciel, biskup, radzą nad sposobem pokonania potężnego węgierskiego księcia, którego kochanką jest czarownica i który najwyraźniej ma po swojej stronie ciemne siły. Słynie on z niebywałego okrucieństwa - jego wojska plądrują i wyludniają całe prowincje. Cesarz dowiaduje się, że jedynym człowiekiem, który może pokonać węgierskiego satrapę jest polski książę Daniński (Paul Naschy). Polak pokonuje Węgra w pojedynku i pojmuje za żonę jedną z córek cesarza, Uswikę. Gdy Uswika jest w ciąży, na dworze zjawia się czarownica i rzuca klątwę na nienarodzonego jeszcze potomka. Po chwili ginie, zabita przez straż pałacową.
XVI wiek. Klątwa rzucona przez czarownicę powoduje, że mężczyźni z rodu Danińskich o pełni księżyca zamieniają się w opętane żądzą mordu potwory. Jeden z nich, Waldemar Daniński (również Paul Naschy) przybywa do Hiszpanii, do cenionego żydowskiego mędrca Salomona Perela (Gerard Tichy), aby szukać lekarstwa. Mędrzec jednak ginie, zamordowany przez fanatyków religijnych. Przed śmiercią poleca Waldemarowi jechać do Japonii, gdzie mieszka mędrzec Kian - jedyny człowiek, który może mu pomóc. Wkrótce po przybyciu Waldemara do Japonii jedną z prowincji wstrząsa seria makabrycznych mordów, dokonywanych zawsze o pełni księżyca. Kian (Shigeru Amachi) na polecenie szoguna musi rozwikłać zagadkę...