Agencja nieruchomości ma zamiar sprzedać 180-letnią posiadłość Valdemara. Wysyła więc na miejsce rzeczoznawcę Orquiciego, który ma wycenić domostwo, jednakże w niewyjaśnionych okolicznościach agent znika. Firma wysyła więc drugiego rzeczoznawcę pannę Luise Lorente (Silvia Abascal) - sytuacja powtarza się. Dyrektor firmy postanawia nie zgłaszać sprawy na policję, aby uniknąć związanych z tym problemów. Wynajmuje prywatnego detektywa Nicolasa Tremela (Oscar Jaenada) i umawia go z Norą będącą prezesem firmy. Nora opowiada detektywowi mroczną historię domostwa w którym rzekomo przed 180-laty doszło do tragedii. Mieszkające tam małżeństwo Leonor Valdemar (Laia Marull) i Lazaro Valdemar (Daniele Liotti) prowadziło w nim sierociniec. Nie mając pieniędzy na realizację swoich marzeń zajęli się pozorowanym okultyzmem. Ich oszustwa w końcu zostały odkryte przez miejscowego dziennikarza, który nagłośnił sprawę. Po publikacji artykułu w gazecie pan domu wylądował w wiezieniu. Jednakże opuścił je już po dwóch miesiącach i to tylko dzięki sprytnej interwencji pewnego przebiegłego prawnika pana Aleistera Crowleya (Francisco Maestre). Kiedy Lazaro został uwolniony, adwokat oznajmił mu iż będzie chciał go prosić o przysługę, jednakże zgłosi się do niego w odpowiedniej chwili. Kilka miesięcy później prawnik powraca i nakłania Lazara do odprawienia pewnego seansu okultystycznego - rytuału Dunwich. Lazar pod naciskiem prawnika zgadza się tylko dlatego, aby móc spłacić swój dług. W czasie rytuału zebrani ustawiają się w kręgu i wywołują duchy, które mają im pomóc w sprawach życia doczesnego. W trakcie trwania seansu Lazar niespodziewanie traci przytomność i upada. Powoduje to przerwanie kręgu i otwarcie wrót pomiędzy światem żywych i umarłych. Jednakże na początku zgromadzeni nie są tego nawet świadomi, że otworzyli właśnie wrota do swojego świata, czemuś czego tak naprawdę nie chcieliby zobaczyć.