Pomimo złego stanu zdrowia, 80 letni Antonio, który jest ograniczony do łóżka, sprawuje opieke nad swoim synem, który ma plany zostania pianistom. Antonio prosi swojego opiekuna by nastroił pianino i otworzył 40-letniego szampana. Lecz tak piękny dzień nawołuje do Antoniego by spojrzał przez okno, po czym podejmuje się spaceru by rozważyć swoje życie.
Film raczej dla emerytów...
Ogólnie nudny...
Jak widać nie zrozumiałeś filmu, Twoje streszczenie nie odpowiada fabule filmu. Syn odwiedza ojca, wraca z europejskiej trasy koncertowej, jest już sławnym "pianistom" (uśmiałem się z tego błędu). Fakt, w filmie nie dzieje się dużo, ale nie oczekiwałbym wartkiej akcji po filmie, który opowiada o dogorywaniu emeryty...