Adwokat nie ma dobrych opinii... idź jak lubisz McCarthego, Last Vegas to wyciskanie kasy z Kac Vegas, wyśmienici aktorzy, ale to powtórka z rozrywki. Ja bym wybrał Don Jona, chociaż go nie widziałem. :)

Don Jon - mozna sie posmiac przynajmniej
Adwokat - nic specjalnego
Last Vegas - zgadzam sie Kamysto

To nieprawda że last vegas jest wyciąganiem kasy z kac vegas, nie ma z tym filmem zbyt wiele wspólnego. Tylko pozornie oba filmy są o przyjaciołach którzy jadą się zabawić, ale jak ktoś idzie na last vegas żeby zobaczyć jak się uwalają, nie pamiętają co się działo i oczekuje toaletowego humoru i akcji jak w kac vegas na pewno się rozczaruje. Nie twierdzę że Last Vegas jest lepsze od Hangover, wręcz przeciwnie - w gatunku niezobowiązujących komedii bez scenariusza, w których jedynym celem są gagi i rozbawienie Hangover jest wyżej, niż Last Vegas w gatunku w którym się znajduje - czyli filmu który posiada jakąś fabułę i bohaterów. Polecam oba filmy :)

Adwokat bardzo mnie rozczarował, trudno mi powiedzieć dokładnie czego zabrakło, bo zdjęcia są bardzo dobre, obsada też, może scenariusz i to jak reżyser go przedstawił po prostu mnie nie przekonało, nie uwierzyłem tej historii.

Don Jon - nie lubię gdy ktoś poleca lub odradza film gdy go nie widział bo jakie może mieć pojęcie o nim, więc nie będę się wypowiadał ponieważ nie widziałem :D

Adwokat jest beznadziejny do granic możliwości. Don Jon niezły.

Wszystkie trzy mają banalną fabułę i są lipne. Wiem bez oglądania. Te "nudne" filmy zazwyczaj są lepsze i mają dużo mniej banalną fabułę. Dlatego są "nudne".

Igrzyska śmierci