PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=498893}

Latająca maszyna

The Flying Machine
4,7 1 524
oceny
4,7 10 1 1524
Latająca maszyna
powrót do forum filmu Latająca maszyna

Animacja jest rewelacyjna! Ją samą mogłabym ocenić na 10. Precyzyjnie wykonane lalki,
gracja z jaką się poruszają, odwzorowanie wielkich miast, takich jak Warszawa czy Londyn,
wreszcie sama technika 3D... Coś pięknego...
Niestety w skład produkcji wchodzi także część filmowa... Na wielkim ekranie mamy okazję
zapoznać się z historią pewnej rodzinki. Oczywiście główną bohaterką jest utalentowana
mała dziewczynka, która jest pozostawiona sama sobie na skutek rozwodu rodziców i
pracoholizmu matki.
Te dwie części w ogóle do siebie nie pasują. Pierwsza, animacja budzi uznanie na pewno
wśród starszych dzieci, a przede wszystkim dorosłych. Postaci w ogóle się nie odzywają. W
tle leci muzyka Chopina.
Drugą, filmową można podłączyć pod kino familijne. Ale co to za kino... Z jednej strony chce
pokazać, uświadomić coś rodzicom, z drugiej natomiast jest dużą dawką nudy dla
dorosłych.
Strasznie boli mnie to, że połączono te dwie części w jedną produkcję. Strasznie!
Część filmowa zdecydowanie popsuła moją ocenę ,,Latającej maszyny''

ocenił(a) film na 7
Malrose

zgadzam się w 100%...nie wiem do czego była potrzebna część aktorska ;/

ocenił(a) film na 7
Malrose

Gdyby film zakończono po pierwszej części powstałaby perełka. Genialny obraz dopracowany w każdym szczególe. Doskonale udało się połączyć akcję z muzyką. Po obejrzeniu całości pozostaje niesmak. Mam wrażenie jakbym oglądał jeden film, ale w połowie zmienili się reżyserzy. Nie chodzi nawet o środki przekazu ( animacja - film ), ale treść. W pierwszej części przemyślana historia, a drugiej ciężkostrawna, dydaktyczna papka, podana w bardzo nieatrakcyjny sposób. Miałem wrażenie, ze cofnąłem się o 30 lat. Takie "efekty" ( latający fortepian z grającym Lang Langiem ) oglądałem w niskobudżetowych programach dla dzieci w latach osiemdziesiątych.

Mimo wszystko uważam, że film warto zobaczyć. Chociażby dla muzyki Chopina. Nie słucham jej na co dzień, ale tu zrobiła na mnie wrażenie. W szkole uczą, że Fryderyk był geniuszem. Na filmie można się o tym przekonać osobiście. Warto również obejrzeć świetnie dopracowaną animację, a w drugiej części filmu po prostu zamknąć oczy i słuchać.

ocenił(a) film na 5
Malrose

czesc z aktorami - upiorna hiperinfantylna wersja apelu szkolnego o szopenie

ocenił(a) film na 5
chickensoup

nie rozumiem czy przy łączeniu dwóch części tego filmu pracowali jacyś kompletni kretyni? i czy można być aż tak ślepym żeby nie nie zauważyć że czasami zdecydowanie nie potrzeba źle zagranej, beznadziejnej wizualnie i z ohydnym dubbingiem wstawki z jakąś durną aktoreczką? cóż widocznie ktoś nie wie kiedy trzeba powiedzieć dość. i moim skromnym zdaniem gdyby scena pod pomnikiem chopina została nakręcona pod tym pomnikiem to chociaż żal du py by tak nie ściskał gdy się na to patrzyło. A sama animacja jest wyborna!

ocenił(a) film na 5
celecja

zgadzam się. byłam z 8 letnią siostrzenicą i ta druga "część" znudziła ją bardzo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones