Scenariusz? Gra aktorska? Muzyka? 3x brak... tzn niby muzyka jest, ale chyba pomylili film, albo ktoś był naćpany jak ją nagrywał.
O scenariuszu pisać nie będę. Jeśli chodzi o grę aktorską to miałam wrażenie, że oglądam film amatorski, a muzyka.. Muzyka, o dziwo, mi się podobała, tylko może powinna być użyta gdzieś indziej. Może nawet nie w filmie, a grze komputerowej? Głównie za muzykę i ładny dworek stawiam ocenę niestety.
Masz rację, muzyka sama w sobie nie była zła, ale nie pasowała do filmu :) Zgadzam się także co do gry aktorskiej, film amatorski doskonale pasuje :)
Moim zdaniem widz tak powinien skupić się na fabule, że w kluczowej scenie nawet nie zwraca uwagi na muzykę.
A tu raz, że nie było kluczowych scen, dwa muzyka zakłócała wszystko. Była zbyt głośna i energiczna. NIE mroczna, w żadnym wypadku. Poza tym fabuła totalnie niezrozumiała. Tylko płakać się chce, że to Polska produkcja i, że poszły na nią pieniądze.
Moim zdaniem muzyka w tym filmie to est najmniejszy problem.
Naprawdę szkoda oczu.
Aktorstwo i dialogi słabe, jak nigdy. Scenariusz i reżyseria tak samo. Ogólnie realizacja do bani. I chyba zapomnieli zatrudnić oświetleniowca. Wymęczył mnie ten obraz niemiłosiernie.