Film dla dzieci jest wymarzony - niezła historia, wakacyjny klimat, fajne sceny ze zwierzętami, trochę humoru, walk, w głównych rolach młodzież, jakiś tam motyw ekologiczny itd. Ale niestety inni widzowie będą zawiedzeni - Chuck Norris zmieniający się w niedźwiedzia, orła, infantylny humor i powielone po raz enty klisze. Gdy zobaczyłem prolog myślałem, że film będzie nawet OK, ale potem to już nudny, toporny i głupi był.
a mnie się tam podobał. dla całej rodziny z prostym przesłaniem, przemocy trochę było, ale za dużo (jak dla najmłodszych), lasy i jeziora - bardzo dobrze się oglądało. A przesłanie proste i wiadome. Szczerze mówiąc, wątpie aby w dzisiejszych czasach nakręcono tak dobry film familijny.