Filmowy Kaspar Hauser, ubrany w dres i słuchawki, pojawia się na prawie bezludnej plaży na wyspie "X" nad morzem "Y" w roku "0". Szeryf (w tej roli Vincenta Gallo), który jest jednocześnie DJ-em, rozpoznaje w nim Mesjasza. Księżna władająca niewielką społecznością czuje się zagrożona przez blond chłopca i wysyła przeciw niemu kryminalistę, wielkiego fana disco, o znamiennym imieniu The Pusher (w tej roli także Vincent Gallo), aby rozwiązał problem Kaspara.

Technowestern rozgrywający się w apokaliptycznej scenerii wyspy "X" nad morzem "Y", w roku "0". Vincent Gallo w podwójnej roli, surrealistyczne dialogi, deliryczne obrazy i pulsująca zza kadrów muzyka francuskiej sławy sceny elektro, DJ-a Vitalica. W tej postfuturystycznej wersji apokryfu o Kasparze Hauserze tajemniczy chłopiec wyłania się z morza; jest pięknym hermafrodytą o umyśle dryfującym pomiędzy szaleństwem a świętością: jego ciałem wstrząsają spazmy, z ust wydobywają się strzępki słów i stróżka śliny.
Czarno-biały, wystylizowany film, z niesamowitą kreacją aktorki odtwarzającej tytułową rolę, ma w sobie trujący urok konwulsyjnego piękna surrealistów. I należy do tych obrazów, które wręcz fizycznie odciskają się na ciałach widzów, zanim zainfekują mózgi.