Przykro mi, ale ten film jest żałosny. Typowa papka dla Amerykanów. Film jest niezgrabny, czasami nielogiczny, czasami po prostu żenujący. jedyne plusy to postacie Jokera i Harley Quinn, Jak tak dobry aktor jak Will Smith mógł zagrać w takim gniocie?...
Zgadzam się w 100% Joker i Harley Quinn to jedyne plusy tej produkcji. Pomimo tego, że film jest słaby, to chętnie obejrzałbym wersję rozszerzoną (mam nadzieję, że jednak się ukaże) ze względu na Jokera, bo zajebiście mi się podobał i chyba umrę jak nie zobaczę tych wyciętych scen
Napisałeś, że Harley i Joker to jedyne plusy produkcji. Otóż nie. Jednym z niewielu plusów jest Deadshot.
owszem totalny gniot.
dla mnie nawet Harley tego nie ratuje, twórcy skupiają się na jej seksowności, bardziej przypomina dziewczynkę której zabrano lizaka, niż psychiatrę która oszalała.
dno i wodorosty, szkoda Jareda Leto dla roli tego Jokera.