Liczyłem na poważną produkcję odzwierciedlającą umysły osób psychopatycznych, a dostałem bajkę dla dzieci...
Mam wrażenie że filmy są coraz gorsze, bardziej prymitywne i robione na szybko, tylko dla kasy.
Różnica między tymi robionymi tylko dla kasy, a tymi w które twórcy wkładają również wiele wysiłku i zaangażowania jest duża. Prawdopodobnie źle interpretujesz tą wypowiedz. Wszystkie są produkowane dla zysku, lecz nie wszystkie tylko dla zysku.
Ja sobie zacząłem czytać komiksy Suicide Squad przed kinową premierą wnioskując po zwiastunach że będzie niezłe śmieszkowanie, zaskoczyło mnie to jak dorosłe to były opowieści. Macie kurde przepis a nikt nie korzysta, lepiej zrobić bajeczkę dla dzieci z dubbingiem. W ogóle dubbing Willa Smitha powinien być karany jakoś