Czyżby następne duże rozczarowanie zaraz po "Australii" tego roku. Na Rotten Tomatoes Film ten ma 58% przy 43 recenzjach(25 dobrych 18 złych recenzji jak do tej pory). "Australii' poniżej 60 spadło przy ok 80 recenzjach obecnie 53%. Szkoda, bo to były najbardziej oczekiwane filmy, najbardziej obiecujące dla mnie filmy, ale i tak je obejrzę!
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Ja bym do tych rozczarowań dorzucił Changeling, które nie tak dawno było wymieniane jako jeden z faworytów do najważniejszych Oscarów. Inna sprawa, że nowy film Eastwooda widzom się raczej podobał ;) Co do The Reader (bojkotujmy polski tytuł!), w przeciwieństwie do Australii czy Changeling film Daldry'ego walczy o najważniejsze Złote Globy, więc jakiś cień nadziei jeszcze jest ;) Chociaż myślę, że z walki o Oscary wypadnie (może Milk wskoczy w jego miejsce).
I zakończę banalnym stwierdzeniem ;) nie patrzmy się ślepo w recenzje, czasami naprawdę dobre filmy zbierają słabe opinie tuż po premierze, a potem stają się klasykami (nie wszystkie oczywiście ;) ) Pozdrawiam.