Część zmarła w dobrobycie w Argentynie, część dostała śmieszne wyroki, cześć została uniewinniona jak w filmie "Ostateczne rozwiązanie" Niektórzy pracowali dla USA, nieliczni dostali kary śmierci, na pokaz, bo na pewno w tym wyrokach nie chodziło o sprawiedliwość, szkoda, że Armia Czerwona nie wydawała wyroków.