witam
mam pytanie jak zakończyły się perypetie dzieciaków, gdyż film z nieznanych mi przyczyn nie nagrał się w całości. Jednym z ostatnich momentów które widziałam była śmierć ciotki Józefiny, co działo się dalej? pozdrawiam
Jeżeli ktoś zadaje konkretne pytanie to dodawanie komentarza, który na nie nie odpowiada jest zbyteczne - taka drobna sugestia.
Co zaś się tyczy Twojej wypowiedzi... Mam takie odczucie, że im dalsze tomy tym jest "więcej" pustych i zupełnie zbytecznych stron.. Autor nie tylko zapełnia strony streszczeniami w stylu "co było w poprzednich odcinkach" lecz także wkurza czytelnika (moje własne odczucie) całymi elaboratami na temat tego, że " ta historia nie jest przyjemna, nie ma szczęśliwego zakończenia" itd. itd.
W moim mniemaniu film i książka nie są dziełami sztuki, jednakże: po 1 nie każdy czyta książki a po 2 film oszczędza nam (moim zdaniem) zbytecznych wynurzeń autora.
P.S. Zapewne autor wątku już wie jak skończył się film, ja muszę sobie tę pamięć wyostrzyć.
Olaf chciał sie ożenić z Wioletką, żeby zgarnąć ich forse, ale Klaus spalił akt ślubu i wyszło na jaw że to Olaf zabił rodziców sierot. Potem odwiedzili swój dom, znaleźli list od rodziców i pojechali sobie nie wiadomo gdzie. koniec.
:P Ogólnie to zgadazm sie, że w dalszych cześciach książki jest za dużo lania wody. 6, 7, 10 i 11 najbardziej mi sie ciągneły. można by spokojnie wyciąć 3/4 bezsensownych stron i przynajmniej akcja by przyspieszyła:)