PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=709355}

Lewiatan

Leviafan
7,4 31 396
ocen
7,4 10 1 31396
7,3 27
ocen krytyków
Lewiatan
powrót do forum filmu Lewiatan

Obraz Putina.

ocenił(a) film na 8

Zastanawia mnie jeden szczegół, dlaczego burmistrz w swoim biurze ma obraz Vladmira Putina? Czy można to z czymś powiązać? Czy reżyser umyślnie umieścił tam jego wizerunek ?

ocenił(a) film na 8
SZEVA7RM

też mnie to zaciekawiło :)

ocenił(a) film na 6
SZEVA7RM

A czyj portret miał tam wisieć? Papieża? :D

ocenił(a) film na 8
zibi_72

Wydaje mi się to dziwne dlatego, że u nas w urzędach nikt raczej nie wiesza wizerunku Bronisława Komorowskiego :)

użytkownik usunięty
SZEVA7RM

U nas nie jest Rosja.

SZEVA7RM

w Stanach wieszają kolejnych prezydentów i co w tym dziwnego ?

ocenił(a) film na 7
walkirium

Nawet idą dalej, bo portrety gubernatorów ("małych prezydentów") przecież też wieszają.

użytkownik usunięty
SZEVA7RM

Ten film to antysystemowa historia, otwarcie krytykująca rosyjskie władze. A to, że obraz znajduje się w biurze mera, przedstawiciela rządowego to nic nadzwyczajnego w komunistycznej Rosji. Wcześniej też wieszano obrazy Stalina czy Jelcyna.

ocenił(a) film na 7
SZEVA7RM

Ten obraz pojawia się kilka razy. Zatem reżyser podkreślił mocno, że zależy mu, aby widzowie to dostrzegli, więc to nie mógł być przypadek.
Wieszanie wizerunków przywódców jest typowe nie tylko dla Rosji, ale ogólnie dla krajów dalekich od demokracji. I może ten stan we współczesnej Rosji reżyser chciał podkreślić?

ocenił(a) film na 8
Goha2013

W Stanach często widuje się portrety rządzących (prezydentów). Tych aktualnie u władzy, jak i tych z przeszłości. A Stany, przynajmniej na zewnątrz, uchodzą za wcale nie dalekie od demokracji. Wizerunek Putina spotykany na każdym kroku w Rosji nie jest niczym szczególnym. Uważam zatem, że jest to mało znaczący szczegół. Ale owszem, na nas (ludzi zachodu) robi to wrażenie, a "antyputinowski zabieg" się podoba - umieszczenie wizerunku Putina w filmie, gdzie pokazana jest skorumpowana, bezlitosna i niezniszczalna władza. Nie dziwi mnie fakt, że film zdobył tyle nagród, bo przecież krytykuje to, co jest tak nieludzkie. Jednak.... to się dzieje wszędzie (u nas też), ale tam jest to namacalne i dostrzegalne gołym okiem. U nas wszystko po cichu i z doskonałym mydleniem oczu. Dobry film, ale... ja bym go próbował dopasować do panujących realiów w każdym państwie z osobna.

ocenił(a) film na 7
pawlick

Tak, może i faktycznie masz rację, że i w innych krajach wiszą w biurach portrety rządzących. Jednak myślę, że mimo wszystko ma to inny wydźwięk. Amerykański patriotyzm to w ogóle inny temat.

"to się dzieje wszędzie (u nas też)" - no i z tym się nie zgodzę. Wszędzie dzieją się różne nadużycia. Jednak nie wszędzie odstrzeliwuje się opozycję, morduje dziennikarzy.

Skala odczłowieczenia w Rosji, skala pogodzenia się społeczeństwa z mordowaniem, wiara w wielką Rosję - to są rzeczy, które choćby u nas nie występują. Tam najlepsi aktorzy biorą udział w propagandowych widowiskach o mega budżetach. U nas takie coś zostałoby obśmiane. Dużo lżejsze zjawiska u nas nazywane są oszołomstwem.

ocenił(a) film na 7
Goha2013

W Polsce lat 90ych działy się nie mniej dzikie rzeczy. Dziennikarzy też zabijano, choć robiła to strefa prywatna nie publiczna, pytanie tylko czy mogło to się dziać bez co najmniej przyzwolenia ze strony jakiegoś władztwa (policyjnego choćby)? Wystarczy przypomnieć sprawę Ziętary, groźby w/c Najsztuba, ale też i sprawę Olejnika, Papały. Polityków też niszczono, oskarżeniami i nalotami o 6 rano. Tylko u Nas to był raczej koloryt okresu przejściowego, teraz się pozmieniało, z mafiami też się uporano, korupcja nadal jest, ale raczej około-przetargowa. Pod Kościół nikt raczej ziemi nie wywłaszczy.

ocenił(a) film na 8
creep_

Gratuluję dobrego samopoczucia. Ten koloryt lokalny przeniknął już w struktury państwowe. Z mafią nikt się uporał, bo polska mafia to byli bandyci razem z SB-kami i WSI-okami; są zresztą nadal, ale już jako "biznesmeni". Korupcja jest wszechogarniająca, ale wpisana w... prawo. Zresztą, Polska istnieje już raczej teoretycznie, choć podejrzewam, że nie wiesz, dzięki komu.

ocenił(a) film na 7
SZEVA7RM

gdyby w takim biurze nie było tego obrazu, to by było dopiero dziwne

ocenił(a) film na 8
SZEVA7RM

W niektórych państwach w urzędach publicznych znajduje się wizerunek aktualnego prezydenta, m.in. w USA, Francji i Rosji właśnie. W Polsce współczesnej nie ma takiej tradycji.

SZEVA7RM

Chociaż portrety przywódców wiszą w urzędach wielu państw, sposób w jaki został pokazany ów mafijny mer z Putinem w tle na pewno nie jest przypadkowy. Reżyser chciał dać małego prztyczka w nos prezydentowi Rosji. Nieprzypadkowo też w pewnym momencie na ekranie TV w domu głównego bohatera widać przez chwilę napis "Pussy Riot". Zresztą cała fabuła o tym, jak władza wchodzi w kontakty z kościołem, jak bardzo stara się przypodobać patriarchom kościoła prawosławnego i finansuje nowe, bogato zdobione cerkwie jest komentarzem do polityki Kremla.

ocenił(a) film na 9
SZEVA7RM

W Rosji od wieków jest tradycją, możliwe że nawet obowiązkiem, aby w instytucjach publicznych wisiał portret "wodza":-)

ocenił(a) film na 6
jakubski

To nie jest "tradycja", bo tradycja jest dobrowolna. U nich to "obowiązek dobrowolny". Od zawsze.
SZEVA7RM zadał pytanie, które z początku wydało mi się dziecinne albo trollowskie, ale po zastanowieniu się - to rzeczywiście - przecież większość ludzi nie ma żadnego pojęcia o historii i o współczesnym świecie, więc słusznie jest odpowiadać i wyjaśniać.

ocenił(a) film na 9
Vinnie Chu

Już nie musiałeś się tak rozpisywać. Użyłem innego słowa, intencja prawidłowa.

ocenił(a) film na 9
jakubski

Nie mogę edytować, doczytałem swój post i w sumie to nic mijającego się rzeczywistością nie napisałem.

ocenił(a) film na 6
Vinnie Chu

głupotę napisałem. Tradycja to też poniekąd obowiązek dobrowolny. No ale chodziło mi o to, że w Rosji to mus. A sami Rosjanie od wieków sami sobie tłumaczą, że tak musi być, a oni sami są wybitni bo choć od wieków pod butem żyją, to i tak żyć potrafią i mają najlepszy na świecie system mentalny obchodzenia przymusu i radzenia sobie z dyktaturą. Tzw. eksportowa i na świecie furorę robiąca "rosyjska dusza" - czyli absurd do kwadratu. Chlasz, a na kacu zgadzasz się na wszystko, aby potem wieczorkiem na bałałajce zaśpiewasz zmęczonym głosem jak to jest ci źle i jaki to świat zły nie jest, chociaż Rosja piękna jest, do przegrychy. I tak w kółko.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones