ten film jest wręcz fantastyczny!! juz dawno nie widziałam tak fajnego przyjemnego filmu...z wielką chęcia obejrze go sobie jeszcze raz. Zachwyciły mnie tez widoki z Werony :)

o właśnie! zapomniałam wspomnieć o pięknych widoczkach. pozdrawiam emma95 ;)

piękne widoki, bardzo wzruszający film . Byłam na nim dwa razy w kinie :) . Po prostu uwielbiam ;)

uwielbiam ten film :) głównie ze względu na Amandę Seyfried, ale także historia ukazana w filmie była niezwykle ciekawa . A Werona i jej piękne ukazanie przez twórców powala :) Film oglądałam już co najmniej 3 razy, ale nadal jestem nim zachwycona :)

Lubię bardzo ! Fabuła bardzo ciekawa i aktorzy przyjemni , mnie się podobał , mam nadzieję , że będzie wiecej takich filmów.
Na pewno nie każdego zachwyci ten film , no cóż...
ja jestem na tak

bardzo sympatyczny film, ale zdecydowanie dla kobiet. faceci usną po 15 minutach, no chyba, że są zauroczeni Amandą:) Mnie akurat gra aktorska nie powaliła. Ale Verona i wogóle całe Włochy przepiękne.

Film oglądałam już kilka razy i od pierwszej chwili bardzo mi się spodobał, ciekawi bohaterowie, interesująca historia i malownicze widoki. W tym roku byłam na wycieczce we Włoszech i z utęsknieniem jechałam do Werony, której obraz utkwił mi po obejrzeniu tego filmu. Niestety bardzo się zawiodłam, może nie samą Weroną, bo wąskie uliczki i niskie kamieniczki nadają jej nostalgiczny urok, ale balkon słynnej Julii to porażka. Już w pobliżu kręcił się niesamowity tłum, wejście na dziedziniec to jeden wielki syf: ściany po obu stronach są hermetycznie zakryte gumami do żucia, jakby ktoś się oparł lub chociaż dotknął, to nigdy by się nie odkleił. Nikt nie wkłada listów pomiędzy kamienie budynku, jest tam jedynie jakaś ekspozycja, po lewej stronie od pomnika Julii wisi niezliczona ilość kłódek, wyżej wystają jakieś parasole, a na przeciwko balkonu sklepy z niezliczonymi pamiątkami. Nie czuć tam żadnego romantyzmu, jaki został przedstawiony w filmie. Wszystkich w tym miejscu ogarnia jedynie rywalizacja, kto pierwszy dopcha się do posągu Julii i zrobi sobie zdjęcie, inni udają się na balkon, a pozostali do sklepów. Szkoda, że nie wygląda to jak w filmie, ale takie życie. Mimo wszystko do filmu będę wracać co jakiś czas, ponieważ jest niesamowity :)